Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Dyrektor Wojciech Rudy zapowiadał kosmetyczne zmiany, ale zimą Zagłębie Sosnowiec zasiliło aż sześciu piłkarzy. Wygląda na to, że przynajmniej pięciu z nich znajdzie się w szesnastce przed pierwszym meczem.
Zacznijmy od tyłów. Zagłębie pozbyło się Marcina Bębna, który nie mógł się dogadać z trenerem Krzysztofem Tochelem, a zatrudniło dwóch dużo wyższych, ale mniej doświadczonych bramkarzy: 23-letniego Sławomira Gąsińskiego (Górnik Łęczyca) o 21-letniego Adama Bensza (Śląsk Świętochłowice). W obronie zabraknie Marcina Warakomskiego i Patryka Stemplewskiego. Będzie za to Błażej Jankowski - 25-latek, który dał się poznać w Odrze Wodzisław, a ostatnio grał w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Z linii pomocy nikt nie ubył, lecz została ona wzmocniona przyjściem Vladimira Bednara. 26-letni Słowak grał kiedyś w Widzewie, ale ostatnio leczył kontuzję kolana. W ataku jest 2:2. Odeszli Przemysław Pitry (Amica Wronki) i Wojciech Małocha, który jesienią poszedł w odstawkę. W ich miejsce zatrudniono 28-letniego Piotra Bajerę (Świt Nowy Dwór Mazowiecki) i Tadeusza Tyca - 22-latka, który strzelał ostatnio bramki dla Polaru Wrocław. Czy to będzie lepsze Zagłębie? Jeżeli Bajera z Tycem strzelą więcej bramek, niż Pitry, to tak.
emdżej napisał(a):Jak napisał dzisiejszy "DZ" murawa w Bielsku jest odśnieżona natomiast skuta lodem, a nie chcą go rozkuwać gdyż zniszczyliby tym murawę :?
gruby napisał(a):emdżej napisał(a):Jak napisał dzisiejszy "DZ" murawa w Bielsku jest odśnieżona natomiast skuta lodem, a nie chcą go rozkuwać gdyż zniszczyliby tym murawę :?
ja się im nie dziwie mają jedno boisko na którym grają trenują i niechcą go niszczyć :wink:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników