Kiedy dostałem drugą wiadomość z smsinfo odłozyłem telefon i byłem pewny końcowego sukcesu.Kiedy później odczytałem wiadomości szlag trafił dobry humor.
Były 3 pkt, jest 1 . Całe szczęście że 1 a nie zero.
Obejrzałem avi z meczu z naszej strony i ze strony Lechii
Jedna z tych dwóch bramek nie powinna wpać , żadna z tych dwóch bramek dla Lechii nie powinna wpaść. Obrońcy juz czekali kiedy sędzia odgwizda koniec meczu i wydaje mi sie ze bramka na 1:2 jest na koncie Bensza.Przy jego wzroście wystarczyło się wybić a nie połozyć w kierunku piłki. Po tym strzale piłka powinna po rekach wyjść bezpiecznie na róg.
Gasiński musi wrócić już do bramki bo swoja gra w zeszłym sezonie zasłuzył na to .Wiem że miał kontuzję ale licze na to że już jest w formie.
I jeszcze jedno.
Znów schodzi Pach i wszystko trach.