Zagłębie Sosnowiec - Rozwój Katowice 2012-08-18, 17:00

[paw25]

Czyli kolejny sezon wegetacji.A piłkarze niewiedzą co się stało ...przepraszają ale co tam cały czas do przodu chłopaki.Taką padaką frekwencji się nie zbuduje.Ludzie wolą w inny sposób spędzać wolny czas czas niż katować się i oglądać tych pajaców. Pozdrowienia dla Wiary jeżdżącej w latach dziewięćdziesiątych

[Sir]

Przegrać zawsze można.

Tylko bramka nr 2 dla Rozwoju to pokaz BRAKU ZAANGAŻOWANIA niektórych zawodników w ten mecz/klub

[Kiba]

Rozumiem,że to była żenada,że krew człowieka zalewa,ale gorszego chlewu na trybunach już dawno nie widziałem. Piszcie sobie co chcecie...ja bym pierdolil tą gre na miejscu niektórych piłkarzy. dziękuję,pozdrawiam.

sama prawda!!!!!!!!!!

[pyla]

Nie wiem kto był odpowiedzialny za transfery, podejrzewam jednak że Wyrobek musiał zaakceptować te wybory. Transfery ktore zostały dokonane przed tą rundą to obraz nedzy i rozpaczy to sabotaz na drużynie. Nawet Pająkto nie ten sam zawodnik ktory u nas grał / pytanie nasuwa się samo - po cholere się go pozbywano/. Twierdzenie Wyrobka że nie mamy wartościowych zmienników zakrawa na kpine- przecież drużyna została ,, wzmocniona,, ktoś odpowiada za polityke transferową klubu.Mam już troche lat ale przez chwile nie myślałem że dożyje czsów że ZAGŁĘBIE będzie grało z Chojnicami , Rypinem , Wejcherowem, Turkiem itp. potegami futbolowymi a Rozwój Katowice na naszym tle wypadnie jak pilkarski guru. Ku.... brak słów.

[jondek]

Mecze rozgrywać wczesnym rankiem a na mecze niech chodzą sami "nicsieniestałosie"

[LucasUSA]

Rozumiem,że to była żenada,że krew człowieka zalewa,ale gorszego chlewu na trybunach już dawno nie widziałem. Piszcie sobie co chcecie...ja bym pierdolil tą gre na miejscu niektórych piłkarzy. dziękuję,pozdrawiam.

sama prawda!!!!!!!!!!

Patrios, jak ja przy komputrze nie wytrzymalem, to sie nie dziwie ludziom, ktorzy musieli na ta padake patrzec.
Pilkarze to nie szkola baletowa, cos musi nimi wstrzasnac. A niektorzy ta gre pierd... od dawna.
Koniec cieplych posadek w Zaglebiu, pilkarzyki musza wiedziec, ze ktos im patrzy na lapki.

[patrios91]

Patrios, jak ja przy komputrze nie wytrzymalem, to sie nie dziwie ludziom, ktorzy musieli na ta padake patrzec.
Pilkarze to nie szkola baletowa, cos musi nimi wstrzasnac. A niektorzy ta gre pierd... od dawna.
Koniec cieplych posadek w Zaglebiu, pilkarzyki musza wiedziec, ze ktos im patrzy na lapki.

Mam kilka paradoksalnych odpowiedzi na to wszystko. Facet pierwszy raz zabiera rodzine na stadion gdyz wczesniej jego zona uwazala,ze wyprawa na stadion z dzieckiem to pokaz agresji i chamstwa. Nie obchodzi ja mecz,ani tym bardziej wynik lecz udany sobotni wypad. Zasiada na trybunie z dzieckiem majac nadzieje czuc sie komfortowo i bezpiecznie,a tu widzi taki chlew. Wroci ponownie na stadion? W zyciu. Znam osobiscie kilka takich przypadkow.
;Odnosnie meczu. Jak zapewne przeczytalismy wypowiedz Smyły po meczu,przejrzal cala nasza taktyke.
Przed spotkaniem wiedzieliśmy, że trener Zagłębia zmieni ustawienie ze względu na to, że Zagłębiu nie wychodziła gra dwójką napastników. Mieliśmy świadomość tego, jak będzie ustawione Zagłębie. Wiedzieliśmy, że Marcin Lachowski, który jest motorem napędowym tej drużyny, będzie grał wyżej i wycofywał się po piłkę. Byliśmy na to przygotowani. Wiedzieliśmy również, że groźną bronią Zagłębia są stałe fragmenty, dlatego chcąc ich uniknąć, od początku wyszliśmy wysoko. Przygotowywaliśmy się do tego przez ostatnie dwa dni. Dlatego mam pretensję, że ta bramka po rzucie rożnym wpadła.
Czy Wyrobek obsewuje i analizuje gre przeciwnika przed spotkaniem? Watpie.
Odnosnie drugiego gola. To,ze Jarczyk jest podstawowym obronca to jest dla mnie zartem od roku. Suchanski zamiast interweniowac to odslonil bramke by zawodnik Rozwoju mial latwiej.Bialek,Marek na obrone?! Prosze was. Tak naprawde Bialek byl w formie w sezonie 2008/2009,a Marek 2009/2010. Teraz ja widze,ze naliczaja sobie tylko wystepy w Zaglebiu. Opamietaja sie i zaczna zapier...albo powinni ich pozegnac.
Gdy podejscie zawodnika przed meczem jest takie,ze bedzie gral na 110 % to czy jest w formie czy nie to i tak zaliczy udany wystep,moze bez fajerwerkow,ale udany. Jedynie Lachowski takie podejscie zawsze ma przed meczem,niezaleznie czy jest w formie czy akurat teraz nie. Jaka mu radosc sprawia zdobycie kazdego gola chyba kazdy widzi.
GKS Katowice vs Cracovia. Zespol,ktory zlozony jest sklejanka doswiadczenia z juniorami,ktorzy nie maja prawie zadnego ogrania w doroslej pilce remisuje z bogactwem Cracovii. Do 90tej minuty Gieksa przegrywa. Lecz przy glosnym dopingu do konca meczu przy udziale wlasnie tych juniorow Katowice remisuja. Tego oczekuje na Ludowym. Zadluzony po uszy klub z zakazem tranferowym remisuje z milionerami. Obejzyjcie sobie wypowiedz Goraka po meczu. "Dwunastego zawodnika juz mamy,trzeba teraz zadbac o 11stu". U nas junior boi sie,ze jak zle kopnie pilke zostanie wysmiany. Ja nie czuje wsparcia ze strony trybun dla Zaglebia,lecz gleboko go oczekuje. Nie bede nikogo rozliczal przed zakonczeniem rundy,bo za tydzien moze sie okazac,ze zagramy zajebisty mecz. Wazne by nieustannie kibicowac czy jest dobrze czy zle. AMEN.

[Kiba]

i nie mówcie panowie, że trzeba Wyrobka zmienić. Bo jak dla mnie każdy trener który przychodzi do Zagłębia to słup, bo Stanek zawsze zostaję

[STACH PL]

i nie mówcie panowie, że trzeba Wyrobka zmienić. Bo jak dla mnie każdy trener który przychodzi do Zagłębia to słup, bo Stanek zawsze zostaję

Zmienić trzeba ale całą obronę.

[Kiba]

ciekawe kogo zaproponujesz za marną pensje a będącego zarazem o klase wyżej od pająka białka ostrouszki jarczyka i marka

[Vader33]

Patrios, jak ja przy komputrze nie wytrzymalem, to sie nie dziwie ludziom, ktorzy musieli na ta padake patrzec.
Pilkarze to nie szkola baletowa, cos musi nimi wstrzasnac. A niektorzy ta gre pierd... od dawna.
Koniec cieplych posadek w Zaglebiu, pilkarzyki musza wiedziec, ze ktos im patrzy na lapki.

Mam kilka paradoksalnych odpowiedzi na to wszystko. Facet pierwszy raz zabiera rodzine na stadion gdyz wczesniej jego zona uwazala,ze wyprawa na stadion z dzieckiem to pokaz agresji i chamstwa. Nie obchodzi ja mecz,ani tym bardziej wynik lecz udany sobotni wypad. Zasiada na trybunie z dzieckiem majac nadzieje czuc sie komfortowo i bezpiecznie,a tu widzi taki chlew. Wroci ponownie na stadion? W zyciu. Znam osobiscie kilka takich przypadkow.
;Odnosnie meczu. Jak zapewne przeczytalismy wypowiedz Smyły po meczu,przejrzal cala nasza taktyke.
Przed spotkaniem wiedzieliśmy, że trener Zagłębia zmieni ustawienie ze względu na to, że Zagłębiu nie wychodziła gra dwójką napastników. Mieliśmy świadomość tego, jak będzie ustawione Zagłębie. Wiedzieliśmy, że Marcin Lachowski, który jest motorem napędowym tej drużyny, będzie grał wyżej i wycofywał się po piłkę. Byliśmy na to przygotowani. Wiedzieliśmy również, że groźną bronią Zagłębia są stałe fragmenty, dlatego chcąc ich uniknąć, od początku wyszliśmy wysoko. Przygotowywaliśmy się do tego przez ostatnie dwa dni. Dlatego mam pretensję, że ta bramka po rzucie rożnym wpadła.
Czy Wyrobek obsewuje i analizuje gre przeciwnika przed spotkaniem? Watpie.
Odnosnie drugiego gola. To,ze Jarczyk jest podstawowym obronca to jest dla mnie zartem od roku. Suchanski zamiast interweniowac to odslonil bramke by zawodnik Rozwoju mial latwiej.Bialek,Marek na obrone?! Prosze was. Tak naprawde Bialek byl w formie w sezonie 2008/2009,a Marek 2009/2010. Teraz ja widze,ze naliczaja sobie tylko wystepy w Zaglebiu. Opamietaja sie i zaczna zapier...albo powinni ich pozegnac.
Gdy podejscie zawodnika przed meczem jest takie,ze bedzie gral na 110 % to czy jest w formie czy nie to i tak zaliczy udany wystep,moze bez fajerwerkow,ale udany. Jedynie Lachowski takie podejscie zawsze ma przed meczem,niezaleznie czy jest w formie czy akurat teraz nie. Jaka mu radosc sprawia zdobycie kazdego gola chyba kazdy widzi.
GKS Katowice vs Cracovia. Zespol,ktory zlozony jest sklejanka doswiadczenia z juniorami,ktorzy nie maja prawie zadnego ogrania w doroslej pilce remisuje z bogactwem Cracovii. Do 90tej minuty Gieksa przegrywa. Lecz przy glosnym dopingu do konca meczu przy udziale wlasnie tych juniorow Katowice remisuja. Tego oczekuje na Ludowym. Zadluzony po uszy klub z zakazem tranferowym remisuje z milionerami. Obejzyjcie sobie wypowiedz Goraka po meczu. "Dwunastego zawodnika juz mamy,trzeba teraz zadbac o 11stu". U nas junior boi sie,ze jak zle kopnie pilke zostanie wysmiany. Ja nie czuje wsparcia ze strony trybun dla Zaglebia,lecz gleboko go oczekuje. Nie bede nikogo rozliczal przed zakonczeniem rundy,bo za tydzien moze sie okazac,ze zagramy zajebisty mecz. Wazne by nieustannie kibicowac czy jest dobrze czy zle. AMEN.

Patrios - 100% racji!!!
Siedziałem cały mecz niedaleko debila, który był najgłośniejszy - darł się i wyzywał wszystkich: piłkarzy grających od początku, zmienników, Wyrobka, Stanka itd. Wszystko było na "nie"! Słuchając go, aż chciało się wyjść ze stadionu! Nie dlatego że nasi marnie grali (takie i podobne mecze już były i z pewnością jeszcze będą), tylko dlatego że NIKT nie potrafił (bo może co niektórzy nawet chcieli) pomóc tej drużynie z trybun! Nikt się nie odezwał, nie krzyknął, nie zaczął dopingu! Nawet jak byśmy grali na wyjeździe np. w Chorzowie, to z pewnością publika nie byłaby aż tak negatywnie nastawiona do naszej drużyny jak na własnym stadionie (no chyba żeby pojawili się tam nasi "kibice")! To jest chore!
Jeżeli tak mają wyglądać kolejne mecze - i nie mówię o grze - to rzeczywiście trzeba się mocno zastanowić nad sensem przychodzenia na Ludowy.

[August]

Moim zdaniem - przy okazji meczu z Rozwojem - Patrios chcąc nie chcąc poruszył problem tego rodzaju, a mianowicie, kiedy kończy się granica kibicowskiej wierności wobec staczającego się od kilku lat klubu, a zwykłym egzekwowaniem tego, co kibic - jako klient - nabywając towar w postaci kupna biletu na mecz rozegrwny takiej a nie innej"jakości" przez naszych grajków. Zamiast się wymądzać, wolałbym postawić pytanie. Czy ten okres po spadku Zagłębia z OE jest wystarczający do tego, aby przestać myśleć kategoriami wierności klubowi czy też potrzeba czegoś więcej niż dotychczas
Mimo wszystko nie mogę się nadziwić jakiejś takiej naiwności ogółu kibiców Zagłębia, którym wystarczyło kilka dość niezłych meczy wiosną , aby znów zacząć głośno mówić czy pisac o awansie. Przy czym nie nastąpiły jakieś wieksze zmiany organizacyjne w klubie , które pozwalałyby myśleć o czyms więcej aniżeli o przetrwaniu, restrukturyzacji długów. Mało tego - nie może się bardziej mylić kolega bbartek, chcąc wyznaczyć zarządowi awans jako cel najbliższego sezonu. Bez zmian oragnizacyjnych, a przede wszystkim bez nowych źródeł finansowania, awans byłby wręcz działaniem na szkode spółki, bo siłą rzeczy doprowadziłby do zwiekszenia zadłużenia.
Natomiast sam mecz z Rozwojem, cóż, jest kwitesencją obecnej sytuacji klubu.

[LucasUSA]

Swietny felieton na stronie glownej - szczerze, jasno i prosto.
Kiedys cierpliwosc kibicow sie wyczerpie - bo ilez razy mozna przerabiac ten sam oklepany scenariusz? Szybkie zaprzepaszczenie szans na walke o awans, przegrane z egzotycznymi klubikami, a potem cudowna "obrona Ludowego" przed spadkiem, ktora w ciemno mozna zalozyc zakonczy sie pomyslnie, bo nawet jak zajmiemy miejsce w strefie spadkowej, to i tak ktos sie posypie finansowo i mozna sie utrzymac. A to gwarantuje dalsze, spokojne zycie w II lidze i odwalanie sportowego minimum i panszczyzny. Kibic nie idiota, tak jak to niektorzy mysla.
A co do kibicow - mimo wszystko wydaje mi sie, ze dali zawodnikom kredyt zaufania, wypelniajac kryta po starcie ligi, ktory na kolana nie powalal. Zawodnicy odwdzieczyli im sie jak umieli. Cierpliwosc ma swoje granice.

[August]

Lucas, na postawę kibiców należy chyba spojrzeć z pespektywy tych kilku lat po spadku z OE. Oczywiscie biorąc pod uwagę nie tylko postawę grajków, ale również a może przede wszystkim przez pryzmat pracy działaczy, włascicieli i współwłaścicieli klubu wreszcie środowiska biznesowego regionu. Ja oczywiscie rozumiem argumenty Patriosa bo sam bywałem kilka lat temu w podobnej sytuacji. No, ale to było kilka lat temu. Nie było jeszcze kilku lat kiblowania w 3 lidze, 2 dramatycznych sezonów zakończonych heroiczną walka o utzymanie, harców Szatana i Hytrego, tyle p......nia Górskiego. O reszcie nie wspomnę.

[django]

Ja na postawę części kibiców patrzę bardziej pragmatycznie. Z jednej strony po tym co odwalili grajkowie, szydera jak najbardziej zrozumiała. Z drugiej strony po tym co trybuny pokazały na meczu, to taki grajek (szczególnie młody), jak będzie miał okazję strzelić bramkę za tydzień, to się zesra z obawy przed wyśmianiem i strzeli w kosmos, ewentualnie poda do tyłu.