Zagłębie Sosnowiec

Do meczu coraz bliżej. Zastanawia mnie jaki cel miał Waldi aby w sparingu z Puszczą testować ustawienie z trzema obrońcami zważywszy, że obronę mamy jaką mamy. Niezbyt fortunna wydaje mi się też pomeczowa wypowiedź trenera o zbyt wysokich progach na ekstraklasę co niektórych grajków. Nie wiem kogo miał na myśli, czy tych młodziaków, których wpuścił na boisko czy zawodników takich jak Iwaniszwili czy Ryndak. Jasne, ze większość zawodników nie nadaje się na ten poziom rozgrywek, co zresztą potwierdza miejsce w tabeli niemniej to przecież dociera do grajków i może wpływać na atmosferę w drużynie. Bo nawet jak najprawdopodobniej spadniemy to przynajmniej wypadałoby w jakimś lepszym stylu niż do tej pory. W Legnicy wypadałoby coś ugrać bo to jedna z niewielu okazji aby w sezonie zasadniczym przywieźć w końcu pierwsze zwycięstwo. I tak już wstyd, ze przez tyle miesięcy nam się to nie udało a w tym roku w ogóle nie przywieźliśmy żadnego punktu. Miedź jest na pewno faworytem. Co prawda na inaugurację u siebie rozjechała ich Jagiellonia natomiast dwa kolejne – z Płockiem i słabiutkim wiosną Lechem – wygrali, natomiast na wyjeździe klasyczny null, jak w naszym przypadku. A zatem mają identyczny bilans punktowy co my. Z tego wynika, że są jak najbardziej w naszym zasięgu. Tyle, że mają atut w postaci swojego boiska. Ale jak to mówią: kiedyś musi być ten pierwszy raz. Czyli pierwszy komplet pkt na wyjeździe.

Wypadałoby, żeby trener wiedział, czy ktoś się nadaje przed podpisaniem kontraktu. A gościu jak już jest pozamiatane robi sparing i odkrywa Amerykę, że z Ryndakiem nie podbije ekstraklasy.

A czy nie myślicie, że ten sparing mógł być swojego rodzaju sprawdzianem gry bez: Udovicica, Pawłowskiego, Możdżenia czyli tych których w wypadku spadku na pewno tutaj nie zobaczymy w sierpniu??
Ja wiem, że sytuacja jest bardzo ciężka , ale to można jeszcze uratować, ale mam nie odparte wrażenie, że trener chciał zobaczyć jak wyglądać będzie gra bez nich. ?

krysteksc napisał(a):A czy nie myślicie, że ten sparing mógł być swojego rodzaju sprawdzianem gry bez: Udovicica, Pawłowskiego, Możdżenia czyli tych których w wypadku spadku na pewno tutaj nie zobaczymy w sierpniu??
Ja wiem, że sytuacja jest bardzo ciężka , ale to można jeszcze uratować, ale mam nie odparte wrażenie, że trener chciał zobaczyć jak wyglądać będzie gra bez nich. ?

A co go to może obchodzić jak jego też nie będzie?

krysteksc napisał(a):A czy nie myślicie, że ten sparing mógł być swojego rodzaju sprawdzianem gry bez: Udovicica, Pawłowskiego, Możdżenia czyli tych których w wypadku spadku na pewno tutaj nie zobaczymy w sierpniu??
Ja wiem, że sytuacja jest bardzo ciężka , ale to można jeszcze uratować, ale mam nie odparte wrażenie, że trener chciał zobaczyć jak wyglądać będzie gra bez nich. ?

Po przeczytaniu składu również odniosłem takie samo wrażenie jak Ty. Poza tym nie jest powiedziane, że Waldi u nas nie zostanie po spadku. Kontrakt może mieć tak skonstruowany, że jak mu nie będzie szło w I lidze to odejdzie w każdym momencie. Być może ma ambicję aby coś jeszcze u nas zbudować i powrócić do elity. Ale jeżeli o mnie chodzi, to wątpię czy mu się uda.

A jakie są przesłanki do tego, żeby w ogóle proponować mu przedłużenie kontraktu?

django napisał(a):A jakie są przesłanki do tego, żeby w ogóle proponować mu przedłużenie kontraktu?

Żadnych, ale u nas nigdy do niczego nie ma przesłanek. Odrzucił ofertę reprezentacji i myślisz, że po spadku po prostu się spakuje i ucieknie? Jasne jest taka opcja, ale równie dobrze może chcieć zostać i próbować swoich sił w powrocie. Nasze miejsce nie uległo poprawie od jesieni w ogóle, ale gra to już inna bajka. Gramy lepiej ile w tym zasługi trenera a ile piłkarzy typu Możdżeń czy Mygas tego nie jestem w stanie ci powiedzieć. Byłem w tym sezonie na jak i w wielu poprzednich na każdym meczu i ja widzę różnicę czy to wystarczy aby się utrzymać, życzę sobie Tobie i każdemu kibicowi aby tak się stało i abyśmy to my w Maju się śmiali na koniec.

Jedyna przesłanką uzasadniającą przedłużenie kontraktu z Waldim to utrzymanie zespołu w ekstraklasie. Na tę chwile to wygląda tak, ze i owszem jesienią objął zespół z marszu ale na wiosnę dostał nowych grajków w tym takich, których chciał a różnica punktowa do bezpiecznego miejsca się powiększyła.

krysteksc napisał(a):

django napisał(a):A jakie są przesłanki do tego, żeby w ogóle proponować mu przedłużenie kontraktu?

Żadnych, ale u nas nigdy do niczego nie ma przesłanek. Odrzucił ofertę reprezentacji i myślisz, że po spadku po prostu się spakuje i ucieknie? Jasne jest taka opcja, ale równie dobrze może chcieć zostać i próbować swoich sił w powrocie.

Ma kontrakt do końca tego sezonu, więc jego chcenie nie ma żadnego znaczenia. Moim zdaniem jeśli nie utrzyma klubu to Zagłębie powinno mieć nowego trenera, tylko jakiegoś poważnego, a nie kolejny wynalazek poukładany z menedżerami grajków z południa i wschodu Europy.

django napisał(a):Zagłębie powinno mieć nowego trenera, tylko jakiegoś poważnego

Co masz na myśli pisząc o "poważnym" trenerze? Wszak jesienią po rejteradzie Dudka nikt "poważny" nie chciał przyjść do klubu. Nawet młody, niedoświadczony trener z 414324234-ej ligi niemieckiej uciekł po jednym dniu.

Po awansie Bełchatowa do tej samej ligi do której my spadniemy, nawet o Derbina będzie trudno.

Derbin i tak nie przyjdzie choćby wcześniej z Bełchatowem wcześniej wygrał Ligę Mistrzów i to samo chciał powtórzyć z Zagłębiem. Przynajmniej póki w klubie będzie Stanek.

novack napisał(a):Po awansie Bełchatowa do tej samej ligi do której my spadniemy, nawet o Derbina będzie trudno.

Jakby wyjeb... Stanka to pewnie by przemyślał propozycję.

http://www.90minut.pl/news/294/news2945 ... anogo.html

Nam Leśniodorski nie zdołał pomóc, Wisła to co innego!

novack napisał(a):http://next.gazeta.pl/next/1,151003,245 ... s=BoxBizMT

??Leśny i węgiel w reichu ?????