wilczy_jezdziec napisał(a):Ku**a! Przecież to trzeba mieć źle w głowie żeby przez pół sezonu kurowac Fidziukiewicza, a później dac mu odejsc! I z czym zostaniemy? Z niedoszłą nadzieją francuskiego futbolu? Już zapomnieli jak było z Wrześniem? Jak agent jest pazerny to się bierze pilkarza na rozmowę ale Stanek ma to w dupie bo matka Legia może coś rzuci.
Uważam,że Fidziu nabrał w Belgii tego "czegoś". W Polsce mu tego wcześniej brakowało. Fidziu po kontuzji to nie Fidziu do oceniania. Uważam, że po odpowiednim przygotowaniu fizycznym, poradzi sobie w Ekstraklasie. Menadżer widząc jaki cyrk jest w Sosnowcu i widząc,że ta imaginacja Jaroszewskiego o wielkim klubie to bujda, szybko się wraz z Michałem ulatnia. I nie sądzę żeby chodziło o jakieś mega pieniądze.
Obserwując rynek transferowy...najlepsze "kąski" właśnie podpisują umowy. Czekam na "mega" hity Stanka. Hity z serii "hit czy kit"-dowiemy się 3 miesiące po podpisaniu kontraktu.