Skoro marketing klubu jest głównym tematem to zacznę od marketingu.Nie będę popularny po tym poscie ale leje na to.Ocene klubu jako ewentualnego partnera do rozmowy przy jakichkolwiek rozmowach sponsorskich obniżylismy do prawie zera.Kibolom trzeba wytłumaczyć , że czasy Włochów i dawanie pieniędzy bez interesowania się na co i sa już się skończyły i nikt nie da z poważnych sponsorów pieniędzy na klub , który po prostu nie rokuje na przyszłość.Co mecz z przyjezdnymi,race,wyzwiska,petardy.Po jaką cholerę ktoś ma się w to pchac i być kojarzony z kibolstwem?
Czytając listy pana Arkadiusza i pana Jaroszewskiego zastanawia mnie czemu p.Arkadiusz tak nerwowo reaguje? Opinie o jego otaczaniu się kibolstwem chodzą juz po Sosnowcu prawie od początku urzędowania.Widać , że przestaje pasowac taki układ.Bardzo podoba się mu chodzenie w szaliczku na meczyk, ale już branie na klatę konsekwencji już nie bardzo pasuje.Niestety do Prezydentury trzeba dojrzeć mentalnie i uświadomić sobie , że jest się przedewszystkim Prezydentem i przeglądając zdjęcia chyba z dziennika zachodniego należy sobie zadac pytanie z kim się identyfikuje.Paparazzi są bezwzględni i niestety parę zdjęć pana prezydenta pokazało się z osobami z którymi delikatnie mówiąc jako prezydent nie powienien utrzmywać kontaktów.Co do dramatycznej wypowiedzi Jaroszewskiego to nie wypowiadam się bo szczena mi opadła.Jak kibole wnoszą kombinezony, race wiedzą wszyscy co na mecze chodzą od lat , tylko prezes nie wie,widocznie z miejsca gdzie siedzi nie widac:-) pisze o petardach , które padają wśród dzieci cyt.
"Natomiast ludzi którzy rzucają petardami hukowymi w kobiety, czy w okolice, gdzie są nasi chłopcy do podawanie piłek, powinno się eliminować natychmiast w ramach błyskawicznej inicjatywy siedzących obok... "
i to już chyba prezes pisać o 3 w nocy po whiskaczu.BŁyskawiczna inicjatywa siedziących obok? CO to k....wa ma być? Prezes zapomniał żę to głównie na nim spoczywa taki obowiązek w postaci zawiadomienia o bezpośrednim narażenia życiu i zdowia, nie pomijając faktu iż ta petarda wybuchła 20 metrów od niego, cała trybuna widziała,słyszała a prezes zdziwiony reaguje wtedy jak mu prezydent liscik napisze.Nie pisze więcej bo już się gotuje a jeszcze mółbym kogoś obrazić.Pozdrawiam