Kogo kupic,a kogo sprzedac

[slawekchicago]

No to mimo wszystko 1:0 dla Stanka , jak Malek ryknie to i Krzysiek bedzie drzal, wzmocnienia na duzy PLUS i duze zaskoczenie nawet bardzo duze . Kuba kilka razy mimo wszystko zawalal i niektorzy psioczyli , slusznie zreszta . Teraz jakisobronca i napastnik mimo wszystko i jedziemy . Ktos napisze ze emeryci sie zbieraja , dla mnie robi sie paczka majaca cos do udowodnienia i spok8jnie wszyscybeda mogli pociagnac Nas w pierwszym sezonie w EX

[Tomcjo]

Niedawno pisałem ze Szumski to swietny drugi bramkarz a o awans walczy sie doświadczonym bramkarzem . I choc nie miałem na myśli az tak wiekowego zawodnika to na najbliższy rok to moze byc dobre rozwiazanie . Nie tak dawno na 90 minut czytałem opinie po meczu Korony i ostrzeżenia kierowane do ich prezesa ze jak sie nie obudzi i nie podpisze nowego kontraktu to stracą świetnego bramkarza . Czyli jednak cos zyskujemy . Jesli zawodnik jest w świetnej formie to przez najbliższy rok , półtora będziemy mieli trochę pewniejsza obronę a i Szumski trochę sie podszkoli i moze nie bedzie juz wpuszczał głupich bramek na dzień dobry . Rozwiazanie trochę ryzykowne ale to moze sie udać i nie zamierzam krytykować Stanka choc to zagranie pokerowe .

[slawekchicago]

Tomcjo , to bedzie runda kto wie czy nie najwazniejsza ostatni czasy , wiec bez takich zagrywek nie ma czego szukac . Bedzie i wzmocnienie w obronie a wolna reka dla Kuby Wilka tez ma swoje drugie dno w tych zagrywkach i w tej rozgrywce o stawke

[Blajpios]

@ Kol. slawekchicago z godz. 16:00
@ Kol. Tomcjo z godz. 16:31
@ Kol. slawekchicago z godz. 16:39
Nie cytuję wypowiedzi powyższych, bo przecież gdybym tu treści wpisów tych wkleił, to byłaby wielkość przeciętnego mojego wpisu - a przecież chcę jeszcze coś wpisać od siebie Myślę, że mamy je "na podorędziu", więc nie jest tak konieczne przycytować wprost. Tymczasem zasadniczo zgadzam się - pod pewnym warunkiem (podwójnym) - z tymi wypowiedziami i chcę coś dopowiedzieć.
Tym warunkiem jest: "o ile faktycznie w Zagłębiu wzbiera determinacja i jest decyzja walki o Ekstraligę i o ile te posunięcia są przejawem zamysłu Zarządu idącego w tym kierunku.
Czyli innymi słowy, najpierw pytanie. A skąd wiemy, że podpisano tę umowę z takim porozumieniem, że Małkowski będzie dowodzić w celu wejścia do Ekstraklasy? Pamiętajmy bowiem: to, że jest dopisek w umowie, że będzie przedłużony po awansie kontrakt, to nie jest gwarancja niczego, sama w sobie; vide: przypadek J. Wilka. Dalej więc pytając - czy aby nie wiemy tego z wypowiedzi Prezesa? Bo jeżeli z wypowiedzi Prezesa to wiemy...
Natomiast, jeżeli faktycznie taka byłaby decyzja w Zarządzie i narastałaby determinacja, to faktycznie, podpisałbym się pod ujęciem tego wydarzenia słowami "1-0 dla R. Stańka". Faktycznie, znaczyłoby to że chyba odzywają się doświadczenia boiskowe choćby jego, czy jeszcze kogoś innego współdziałającego. Raz - że w grę mogą wchodzić jakieś osobiste znajomości między tymi doświadczonymi bramkarzami, R. Stankiem i młodszym ale z szerszym zakresem (międzynarodowym) Zb. Małkowskim. Dwa - faktycznie, jest to bramkarz (bliskie R. Stankowi ale i znaczenie dobrego i doświadczonego, dominującego bramkarza tu się liczy) - który faktycznie "jak ryknie, to obronę całą ustawi i napędzi" - a nawet pół zespołu.
Można by więc powiedzieć, o ile założenia, o których pisałem, są spełnione: że tym sprawnym ruchem Zarząd sprytnie odzyskuje znaczenie w szatni, czy tam wzmacnia pozycję, czy inaczej: wskazuje kierunek.
Dodatkowo zaś - to jest bramkarz, przy którym jeszcze może się i J. Szumski nauczyć czegoś i W. Fabisiak, którego trochę mi szkoda, że kisi się - pewnie utraci pozycję w kadrze narodowej, jak tak dalej pójdzie. Tak więc - chociaż podpatrywanie nie tylko J. Szumskiego ale i zwłaszcza Zb. Małkowskiego, może być dla niego jeszcze jakąś korzyścią. Jakkolwiek, prawdę pisząc, gdyby pojawiła się mu konktretna możliwość wypożyczenia z perspektywą rozwojowej gry (nie typu "A-klasa"), to pewnie życzyłbym mu skorzystania z szansy.
Wracając do sytuacji po zatrudnieniu Zb. Małkowskiego - faktycznie, jeżeli jeszcze jedno czy drugie wzmocnienie nastąpi w przemyślany sposób, to można mówić, że zaczęły się ruchy w kierunku przynajmniej jakiejś innej niż pozorowana walki o awans.

[Adam1906]

Wolna reka dla Wilka jest spowodowana jego nieadekwatną do poziomu pensją, którą... teraz dostanie Małkowski.

[Blajpios]

Wolna reka dla Wilka jest spowodowana jego nieadekwatną do poziomu pensją, którą... teraz dostanie Małkowski.

a prócz tego - na pewno nic nie miało tu znaczenia, że "podpadł Prezesowi S. Dudkowi"?

[bbartek]

Nie twierdzę,że Wilk jest słabym piłkarzem, ale na pewno nie pokazał tego w Zagłebiu grając u kilku trenerów. Zapamietam Wilka z niezłych dośrodkowań i to by było tyle.
Spojrzałem na strone Korony i jest wypowiedź Małkowskiego, ale ani słowa na temat transferu do Zagłebia.
Jeżeli dojdzie do transferu to będzie to jedno z koniecznych wzmocnień aby awansować.

[August]

Spojrzałem na strone Korony i jest wypowiedź Małkowskiego, ale ani słowa na temat transferu do Zagłebia.

Słyszałem ten wywiad. Zwróć uwagę, że Małkowski wyraźnie wyartykułował,iż sprawy kontraktowe pozostawił swojemu menago, a co więcej nie chciał aby mu przekazywano jakiekolwiek informacje przed ostatnim meczem. Dlatego zapewne jeszcze nic nie wiedział o tych ustaleniach. Co ciekawe, Bartoszek zapytany o szukanie nowego bramkarza stanowczo zaprzeczył. Wydaje się, że Stanley uprzedził Koroniarzy.Choć jeśli kontrakt jeszcze nie został podpisany.. Oglądałem wczorajszy mecz i muszę przyznać, że Małkowski był jednym z lepszych graczy na boisku. Poza tym trzeba przyznać, że w moim odczuciu pozyskanie bramkarza jest swoistym wotum nieufności wobec Szumskiego i zapewne tego, że facet bronił nierówno. Jedynie moje wątpliwości budzi fakt, że facet jest już trochę nazbyt wiekowy i robi nam się takie Koło Emerytów, ale co dalej, to zapewne będzie wiadomo po sezonie. Póki co, może być ze Zbyszka większy pożytek na wiosnę. Jeszcze by się przydał jeden solidny obrońca. Tylko zapewne nie wiadomo czy klub na takiego stać. Kontrakt Mandrysza zapewne trochę kosztuje.

[Blajpios]

Co do Zb. Małkowskiego i jego kontraktu, czy zaistniał, to mieści się to w pytaniu o to, jak należy taki ruch interpretować ze strony Zarządu, bo możliwość zweryfikowania działań Zarządu pod względem determinacji i woli działania ku awansowi jest podstawą, jak to napisałem wyżej. Co do faktu - no, nie ma wprost podstaw do stwierdzenia, że to tylko fakt medialny, wyprodukowany z jakiejś potrzeby w Sporcie. Niemniej - jakieś znaki zapytania są wokół tego. Cóż z tego, że powiedział, iż sprawy zostawił managerowi? Toż to jeszcze gorzej brzmi. Manager, hm. Iluż to było takich, co bez mrugnięcia okiem potem mówili, że "się zmieniło", "w ostatniej chwili nastąpił zwrot wydarzeń". "jednak Korona dała konkretną propozycję i nie można było zdradzić jednak wypełniającego swoje zobowiązania dotychczasowego pracodawcy"... Itd itp. Tym bardziej zaś, że już o Zagłębiu przecież wiadomo, że słów ze strony Zagłębia nie ma co brać na serio. Stąd i np manager czy inni w podobnej sytuacji wobec Zagłębia mogą sobie powiedzieć że i wobec nich Zagłębie nie może się czepiać, że coś powiedzieli - a także mogąć "ci inni ludzie" dodać, że: wiadomo, że Zagłębie to klub zdatny do "wykiwania" jak najbardziej, bo przecież wierność J. Magiery pokazała komu warto być wiernym.
Tak więc, na razie dość niejasno wygląda ten transfer, jakkolwiek 90minut.pl faktyczni podaje ten transfer jako prawdopodobny. Jak będą podpisy - to jednak będzie pewniejszy. Póki co, choć przypuszczając jego prawdopodobieństwo, należy być ostrożnym, czy to np. nie jest puszczony przez managera straszak na Koronę, by się pospieszyła z decyzją i/lub zrobienie medialnego szumu na korzyść władz Zagłębia?
Wszakże - nawet załóżmy, jakby już był zrealizowany transfer - jak pisałem poprzednio, to jeszcze nie jest powód do odtrąbienia sukcesu, wielkiej zmiany, że oto dowód marszu na Ekstraklasę. To "odtrąbić" - to będzie dopiero można, gdy zweryfikuje się warunki, o których pisałem.
NIe bardzo rozumiem, czemu tu wprowadza się wątek gry J. Wilka, jego wartości w zespole Zagłębia, tego, że jego płaca była powodem szukania dróg rozwiązania kontraktu (jakkolwiek od razu się narzuca, czy aby tą przyczyną nie był też przynajmniej w jakiejś mierze problem z resztą szatni, zwłaszcza jej dowódcami... to także odnosi się do pytań, co zaprezentował przy trenerach, np. przy P. Mandryszu, przy którym nagle zaczął walczyć...) W każdym razie - co to ma do rzeczy w tym wątku transferu Zb. Małkowskiego?
Z mojej strony, w kontekście Zb. Małkowskiego przytoczyłem przykład J. Wilka, by bez długich wywodów przestrzec Zacnych Kolegów przed ewentualnym ekscytowaniem się, że skoro ma mieć w kontrakcie (tym hipotetycznym) nowy bramkarz klauzulę automatycznego przedłużenia, to na pewno będzie prowodyrem walki o Ekstraklasę - a nawet takim prowodyrem, który stłamsi ewentualnych prowodyrów kierunku przeciwnego. Przykład z J. Wilkiem w tym kontekście jest tylko na tę okoliczność przykładem i to zresztą nie jedynym, że takie klauzule mogą mieć różne znaczenia i różnie się weryfikują. Tak więc - i w tym wypadku ostrożnie.
Jakkolwiek - nie jeżeli będzie miał Zb. Małkowski podpisany z Zagłębiem kontrakt i nawet z tą klauzulą - tylko jeżeli się potwierdzą te warunki, o których pisałem, co do interpretacji ruchów Zarządu: to wtedy faktycznie byłby ten ruch zatrudnienia Zb. Małkowskiego ruchem znaczącym - jak o tym też wyżej pisali Koledzy i dopisałem się i ja.

[Anakin]

Oby gość w takim wieku jak Małkowski nie był kontuzjogenny i aby się nie okazało, że będzie się głównie leczył. W pełni zdrowia z pewnością będzie wzmocnieniem. Ale tylko na jedną-dwie rundy. Nie jest to zawodnik perspektywiczny.

[Adam1906]

Nie twierdzę, że wiek Małkowskiego nie wzbudza również u mnie zastanowienia się nad sensem takich transferów, choć faktycznie u bramkarzy wiek nie gra takiej roli jak u piłkarzy z pola i często się mówi o nich jak o winie: "im starszy tym lepszy", ale akurat Małkowski to moim zdaniem dobry ruch Zagłębia. Wystarczy prześledzić ostatnie występy Małkowskiego w Koronie lub poczytać opinie na temat jego ewentualnego odejścia wśród kieleckich kibiców. Choćby pod artykułem TUTAJ.

Żeby tylko jeszcze raczyli w klubie się obudzić i wzmocnić obronę (no i trzeba wierzyć w dobrą formę po kontuzji Fidziukiewicza), a może być na wiosnę naprawdę bardzo ciekawie...

[Anakin]

opinie na temat jego ewentualnego odejścia wśród kieleckich kibiców

Z opinii można wnioskować, że my jednak bardziej "kochamy" naszego prezesa

[Blajpios]

Jak to napisałem w ostatnim wpisie? Mniej więcej: "oj, jak tę sprawę zosatwia managerowi, to sprawa wygląda jeszcze groźniej - może się okazać, że ta wiadomość ze Sportu to straszak managera na Koronę i/lub wrzutka Sportu dla poprawy opinii o Zarządzie Zagłębia. Jak nic nie wyjdzie, to się powie, że jednak oferta Korony była dobra i nie można zdradzać dotychczasowego pracowdawcy, albo że w ostatniej chwili coś tam coś tam"...
Oby tak się nie stało. Oby nie stało się tak, że nie tylko odpadnie Małkowski, ale jeszcze Fabisiak, jak mu zresztą życzyłem, wobec takiego obrotu sprawy (a Zagłębie daje mu podstawy myśleć, że tak się dzieje, więc chłop szuka) - znajdzie wypożyczenie, Legia jednak się rozmyśli i zostawi sobie Szumskiego, bo ktoś w Warszawie nawala... Obyśmy nie zostali z samym A. Czaplakiem... albo jeszcze zesłanym dodatkowo na zsyłkę R. Cierzniakiem (też grał kiedyś w Koronie, to się Zagłębiowska wierchuszka nie połapie?).
Oczywiście, nie twierdzę, że tak będzie. Mam nadzieję, że nie - a co do tego skrajnego scenariusza z samym młodym A. Czaplakiem, to dodałem go tak "czysto teoretycznie", sądzę że na tyle jest kontrola nad tym, co do prasy się daje i nad tym, co naprawdę myśli (bo może jednak sprowadzą dobrego doświadczonego młodszego albo postawią na Fabisiaka). Ba! - nawet dopuszczam (choć nie jestem wciąż pewien) ten dobry wczoraj podawany scenariusz, że Zarząd chce i jest zdeterminowany, więc sprowadza zdrowego Małkowskiego skutecznie, zabezpiecza J. Szumskiego na zmianę, W. Fabisiaka wypożycza w dobre miejsce - a Małkowski chce i umie narzucić obronie grę, którą dyryguje.
Tyle, że jak pisałem - jeszcze nie analizujmy, że to już fakt oraz jak i po co to się stało.
Wklejam tutaj, co "aktualnie Pan Żurek myśli na ten temat, już nie pisząc, jak to Małkowski przeszedł, tylko że "wicie rozumicie może tak może nie" - bo to jego wypowiedź jak wpisuje się w te głosy dyskusji tutaj, choć porównując co pisał nieco ponad 20 godzin wcześniej, możemy mieć różne odczucia.

Bramkarz Zagłębia Sosnowiec na celowniku pierwszoligowców

Bramkarz Wojciech Fabisiak, który w tym roku walczył z Zagłębiem o finał Pucharu Polski, może niebawem stać się w kadrze pierwszego zespołu numerem trzy. W rundzie jesiennej przy Kresowej 21-letni golkiper był tylko rezerwowym. Jego menedżer Piotr Tyszkiewicz rozgląda się za nowym pracodawcą dla swojego podopiecznego.
Bramkarz, który w tym roku walczył z Zagłębiem o finał Pucharu Polski, może niebawem stać się w kadrze pierwszego zespołu numerem trzy. Chodzi o 21-letniego Wojciecha Fabisiaka, w rundzie jesiennej przy Kresowej tylko rezerwowego. Jego miejsce między słupkami zajął bowiem 24-letni Jakub Szumski i mimo że nie uniknął kilku poważnych wpadek, cały czas cieszył się zaufaniem sztabu szkoleniowego.
Być może niebawem Szumski sam usiądzie na ławce rezerwowych. Może do tego dojść, jeśli powodzeniem zakończy się operacja ściągnięcia do Sosnowca ZbigniewaMałkowskiego z Korony Kielce. Doświadczonemu golkiperowi z końcem tego roku wygasa kontrakt i nic nie wskazuje na to, że zostanie prolongowany.

- Nie zamierzam kończyć kariery, chcę nadal grać w piłkę – mówi bez mała 39-letni bramkarz, który w sobotę rozegrał ostatni mecz w Koronie (domowe 2:0 z Lechią Gdańsk). – Dla mnie nastał teraz czas odpoczynku, ale mój menedżer pracuje cały czas. Czekam na dobre wieści od niego.

Agentem zawodnika jest Piotr Tyszkiewicz. Pozostaje on w stałym kontakcie z dyrektorem sportowym Zagłębia, Robertem Stankiem. Przenosiny Małkowskiego na Kresową są w tej chwili bardzo prawdopodobne, choć sprawę skomplikować jeszcze mogą oferty z innych klubów. Tak czy inaczej, temat powinien zostać sfinalizowany jeszcze w tym tygodniu.

Tymczasem o Fabisiaka pytają trenerzy kilku klubów pierwszoligowych. Pojawiły się także oznaki zainteresowania z zespołu ekstraklasowego. Jeśli Małkowski zostanie piłkarzem Zagłębia, bardzo możliwe, że „Fabi” zostanie na rundę wiosenną wypożyczony.

- Nie obniżył lotów w porównaniu do poprzedniego sezonu – zapewnia trener sosnowieckich bramkarzy, Sławomir Rydel. – Na treningu nadal wygląda świetnie i jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonuje. Wszedł do gry po przerwie, kiedy w meczu z Kluczborkiem kontuzji doznał Szumski. Nie puścił bramki i spisał się bez zarzutu

[Adam1906]

Artykuł, który wkleił kolega Blajpios, jest TUTAJ

[Blajpios]

Artykuł, który wkleił kolega Blajpios, jest TUTAJ

Dzięki! Pisałem spiesząc się, coś wiedziałem, że brakuje przy tym wpisie, chyba nawet miałem "skopiowany do schowka" ten adres odnośnika, ale jednak przeoczyłem.