Kogo kupic,a kogo sprzedac

[maniek-75-75]

ja tam wierzę że Pan Trener Artur wie co chce...

[Mariachi]

Maniek no też na to liczę, że doskonale wie, co robi.

[novack]

Przez chwilę pojawił się tu temat Cygnara, ma świetne statystyki (bramki, asysty) więc wybrałem sie dziś na sparing z Sołą zobaczyc go na własne oczy, i oczy przecierałen ze zdumienia. Paweł ma z dziesięć kilogramów nadwagi i ledwie łazi. W pierwszej połowie nie zagrał, a czytając opis (ogladałem tylko pierwsza polowę) w drugiej tez nie, wiec po temacie.

[Crusader]

novack-------A jak się prezentował ten testowany Litwin?

[dziejus]

Na stoperze było ich dwóch.Z 4-ką i z numerem 29.Nikt z obecnych na meczu kibiców nie wiedział "huishu" whoiswho

[novack]

Litwin to nr 4, młodsza wersja Ostrouszki trudno coś powiedziec o obrońcy, po meczu z amatorami. Moim zdaniem wygladał lepiej od tego drugiego, podobno Słowaka.

[django]

Z 4 grał Litwin Gaurilovas, a z 29 jakiś Słowak. Obaj szału nie zrobili. Jeżeli już, to ewentualne szanse na dalsze testy ma ten drugi. Nieźle Bajdur, kilka razy fajnie się urwał i zrobił zagrożenie. Co ciekawe grał na lewej stronie, więc być może jest szykowany jako alternatywa dla Pribuli. Z młodych chyba najlepiej Słomski.

[Michał_Wwa]

Nie widziałem Bajdura ani Bartczaka, ale niestety wygląda mi ta współpraca że bierzemy tych których Legia chce ogrywać a nie tych których Zagłębie potrzebuje. Mamy bardzo dobre boki pomocy (Pribula i Rydak a na rezerwie młodych Zaradnego i Tylca, którzy powinni być ogrywani ostatnie 15-20 min a przy rozstrzygniętych meczach więcej). Po co nam kolejni boczni pomocnicy? Powinniśmy wziąć z Legii Wieteskę albo nikogo.

[dakos]

Zaradny już został wypozyczony ,co do Tylca to też najprawdopodobniej będzie się ogrywał gdzie indziej (gdzieś czytałem o Polonii Bytom , ale nie wiem czy doszło do finalizacji)

[mexicano]

Nie widziałem Bajdura ani Bartczaka, ale niestety wygląda mi ta współpraca że bierzemy tych których Legia chce ogrywać a nie tych których Zagłębie potrzebuje. Mamy bardzo dobre boki pomocy (Pribula i Rydak a na rezerwie młodych Zaradnego i Tylca, którzy powinni być ogrywani ostatnie 15-20 min a przy rozstrzygniętych meczach więcej). Po co nam kolejni boczni pomocnicy? Powinniśmy wziąć z Legii Wieteskę albo nikogo.

Dla rozwoju Tylca i Zaradnego najwaźniejsza jest regularna gra.Przecież oni w rundzie jesiennej zagrali odpowiednio 332 i 97 minut.Jaki jest sens trzymania ich na ławie,skoro na razie nie prezentują odpowiedniego poziomu na 1-ligę Jeżeli bijemy się o awans,to potrzebna jest jakość piłkarska. Bajdur powinien wnieść na skrzydłach więcej niż Tylec i Zaradny,a Bartczak jeśli przyjdzie,to ma grać podobno jako ofensywny pomocnik.

[Mariachi]

Mexicano a nie sądzisz, że warto też byłoby zaryzykować i postawić mimo wszystko na młodzież naszą własną?

[django]

Pytanie, czy trzecia drużyna I ligi może sobie pozwolić na ogrywanie młodzieży? Tylec z Zaradnym jakieś szanse dostawali i moim zdaniem ich nie wykorzystali. Gra Zagłębia opiera się na skrzydłach, na te pozycje mamy piłkarzy należących do czołówki tej ligi. W tej sytuacji zdecydowanie lepiej, żeby młodzi grali w innych klubach niż siedzieli na ławce w Zagłębiu. W takiej Skrze czy Polonii muszą udowodnić swoją wartość i potwierdzić talent. Jak wykorzystają szansę i się ograją, to później powinno im być łatwiej zaistnieć w Zagłębiu.

[Mariachi]

Django im szybciej młodzież obezna się z ligą, tym większe są szanse na rozwój w akceptowalnym tempie. Czekanie na to, że gdzieś kiedyś się rozkręcą jest jak czekanie na wygraną w lotka bez wysyłania kuponu.

[bbartek]

Zgadzam się z Mariachi. Przykład Cyganka to potwierdza i boje się, że to samo spotka Zaradnego i Tylca.
Inny jest też stopień motywacji grając w III lidze a inny w drużynie która może awansować do Ekstraklasy.

[ojcieczawodnika]

Powinna być druga drużyna na poziomie 3 ,4 ligi. Jeżeli Zagłębia na taką nie stać to powinni mieć umowę z klubem w takiej lidze i zawodnicy trafiali by tylko do tej drużyny. Dało by to plus taki że ogrywali by się ze sobą i chyba łatwiej było by ich włączyć do pierwszej drużyny.