Bardzo słaby mecz. Pierwsza próba strzału w wykonaniu naszych dopiero w 32 min. Najsłabsi moim zdaniem byli dzisiaj Piątkowski i Kościukiewicz którzy psuli wszystko co tylko się dało. Na pochwałę zasługuje tradycyjnie Skrzypek i Chwalibogowski. Reszta biegała jakby miała jaja podwiązane. Piłkarze Poloni wbiegali przed naszych, wyprzedzali ich i wybiegali do podań - nasi byli dzisiaj tylko biernymi obserwatorami. Największy żal mam za brak zaangażowania w takim ważnym dla nas meczu.
A tak poza meczem - żałośni są ci nasi politycy - znowu wszyscy grają z Zagłębiem. Ale ci którzy już grali z Zagłębiem źle kończyli - strzelali sobie w brzuch