przez Lars 2012-09-22, 5:41 pm
Jerzy Wyrobek (trener Zagłębia):
- Szczerze mówiąc, przy 0:2 nie wierzyłem, że będziemy w stanie się jeszcze podnieść. Trudno powiedzieć cokolwiek ciekawego po takim meczu. Zespół z Kluczborka był poukładany. Wiedzieli, co chcą grać. Być może uśpiła ich dwubramkowa przewaga.
Po 1. kibice mogą podziękować zawodnikom za ten jeden punkt, bo skoro już nawet trener, szef, motywator, dowódca, mentor nie wierzy, to cała reszta też po co miałaby wierzyć.
Po 2. Jak zwykle trudno coś ciekawego powiedzieć, no cóż, tym razem powodów do gratulacji dla trenera rywala nie było.
Po 3. W tej lidze są same poukładane zespoły. Mamy przejebane. Łatwiej byłoby w ekstraklasie niż tu w II lidze, gdzie zespoły prezentują tak dobry, wysoki poziom.
Po 4. Skoro nie było szans na gratulacje trenerowi rywali, to przynajmniej można było współczuć, że wiedząc co chcą grać zostali uśpieni swoją przewagą.
Ja p***le co to za trener. Mamlas pierdolony na emeryturze! Notabene dobrze trafił, bo gdzie pracują emeryci i renciści? W zakładach pracy chronionej. Dzisiejsze Zagłębie trochę taki zakład przypomina.
Za tydzień od 17-stej znowu cierpienia najwiernieszych?
Oby nie, zobaczymy.
MOJE SERCE JEST CZERWONO ZIELONO BIAŁE