przez Blajpios 2020-01-19, 12:15 pm
Ależ, Koledzy, przypomnę - to przecież D. Dudek przestawił Ż. Udovicić'a do przodu (choć wcześniej chyba też ktoś próbował) - za co Ż. Udovicić się bardzo obrażał na D. Dudka i trochę nadąsany w prasie komentował, że on jest nominalnie obrońcą, no ale będzie grał, gdzie go trener postawi, nawet jeżeli wbrew jego nominalnej pozycji, bo jest profesjonalistą... Tak więc, choćby tak, jak napisał Kol. django - "sparingi są po to, by trener wiedział, czego nie robić" - ale też i po to, by odkryć, gdy takie pomysły się sprawdzają. Nie dajmy się tylko zwariować emocjom i narzucającym się z powodu zaangażowania emocjonalnego reakcjom gwałtownym, jak gdyby to każdy sparing był jak mecz decydujący o spadku. Swoją drogą, parę lat temu pisałem - że czas zimowej przerwy, przedwiosennych sparingów, to powinien być czasem szczególnej aktywności "służb medialnych klubu", by dostarczać kibicom jakichś sensownych wiadomości, mogących przeważyć nad gorączką domysłów np transferowych księżycowych.