ZAGŁĘBIE - TUR Turek, sobota 27.10.2012r. godz. 14:00

[dardawsz1]

Tabelka... zakładając, że nie jest niezłym science-fiction (a zapewne jest), to połowa drużyn w tej I lidze jest zdrowo zadłużona. Chcesz, żeby Zagłębie znalazło się w takiej sytuacji jak GKS Katowice, czy Polonia Bytom? Flota z 3 milionami budżetu? Być może, tylko trener tam od początku swojej pracy nie dostał pensji, o czym pisze Zarzeczny w nowym felietonie na Weszło. Nie wiem też skąd pomysł z 6 milionowym budżetem Polkowic, skoro tam jest taka bieda, że przed sezonem porozwiązywali kontrakty ze wszystkimi piłkarzami i grają samymi młodymi wypożyczonymi z Lubina.

Tytanem pracy nie jestem, jednak jesli za cos już sie biore zawsze staram się zrobic to rzetelnie.Dlatego zapewniam Cie, że z mojej strony dołozyłem wszelkich starań aby tabelka z budżetami nie była science fiction.

Tym niby biednym w/g Ciebie Polkowicom poświęcę troszke więcej miejsca .
Za portalem Polkowice.com :
"KS rośnie w siłę. Na razie finansowo! Na środowej sesji radni podjęli decyzję o dekapitalizowaniu Klubu Sportowego Polkowice kwotą 2 milionów złotych. Dzięki temu tylko w tym roku z gminnej kasy popłynęło do KS-u już prawie 5,5 miliona złotych…
Dla porównania najmniejszy budżet w ekstraklasie wynosi 8 mln złotych. W Polkowicach jest to kwota tylko o 2,5 mln mniejsza. Za wspomniane 8 mln złotych w najwyższej klasie rozgrywkowej musi radzić sobie GKS Bełchatów. Stać go na zatrudnienie piłkarza pokroju Kamila Kosowskiego.
Natomiast w 1 lidze są tylko dwa kluby mające większy budżet do KS-u. Mowa o spadkowiczu z ekstraklasy Cracovii Kraków – 12 mln zł i Zawiszy Bydgoszcz – 6 mln zł."

Gmina Polkowice teraz daje bo i ma z czego , to własnie Polkowice za rok 2011 były trzecią gminą z najwiekszym budżetem w Polsce w wysokości 5200,75 zł na jednego mieszkanca (Sosnowiec miejsce w czwartej setce z dochodem 1198,76 zł - w/g Bloomberg)
Ten rok dla Polkowic zapowiada sie jeszcze lepiej,mają rekordowy budżet - sama KGHM wpłaci do kasy miejskiej w formie podatków ponad 100 mln zł
Czy miasto im da ,czy nie, coś z tego tortu to inna sprawa, ale to nie mój problem.

Rozumiem wolisz pooglądać sobie sezon, dwa I ligę, a później pasjonować się meczami na b-klasowych pastwiskach?

Wyobraź sobie ,że pasjonuję się grą naszych chłopaków u nas na podbędzińskiej wsi , własnie na A klasowym pastwisku.Chęci i ambicji nie mozna im odmówić,oni właśnie zapierdal... , i to nie za te 50 zł na mecz.Nie grają dla kasy.A woli walki więcej niz na pieknych ekstraklasowych boiskach.
Zresztą chyba miałes okazje poznac w zeszłym sezonie okoliczne B klasowe "pastwiska" i wiesz jak to wygląda z tej strony.


Ja rzeczywiście wolę pooglądać sobie sezon czy dwa a może nawet dłużej pierwszoligowe mecze, potem moze choc rok w ekstraklasie.
Ty zas jesteś zwolennikiem czekania na reorganizację w klubie,na dobry marketing, bystrego prezesa , hojnego sponsora itd
Jaką jednak masz gwarancję że tak sie stanie za rok ,dwa czy pięc .A jesli nawet tak sie stanie to czy to oznacza awans sportowy.Skąd wiesz,że ten Twój tak długo oczekiwany i wymarzony awans nie będzie na jeden sezon.

Jak pisałem wcześniej piłkarz ma trenować a dzień meczu to dzien egzaminu,sprawdzian jak przepracował miniony okres.I w czasie meczu mają zgrzytać kości , lać się pot , to taka praca.Można przegrac ale kazdy z nich musi byc przekonany że dobrze wykonał swoją pracę a nagrodą za to są 3 pkt.
Jak już tych punkcików nazbiera sie na tyle dużo ,że pojawia sie szansa grać o najwyższe cele to trzeba to wykorzystać.Tu i teraz bez względu na wszystko.

Był mecz z Turkiem,była szansa doskoczyć do czołowki - może to te zdroworozsądkowe podejście prezesa ROWu nie pozwoliło im na 3 pkt .

[RUDI]

A rzeczywistość jest taka, że jedyny sponsor zadeklarował jasno, że ograniczy finansowanie klubu, który - przypominam - ciągle jest zadłużony.

No i właśnie jednym z powodów powołania SKZS było jakieś oddziaływanie na tego (jak dotychczas) sponsora ,czy coś się dzieje ,czy są jakieś spotkania w Urzędzie Można tu dyskutować o awansie o jego możliwościach czy też nie ,a po nowym roku może być tak że będzie o wiele gorzej.
Czytam posty radnego K.W.(na sosnowiec.info ) po którym "widać" że ma siłę przekonywania radnych, i jestem zatrwożony jego podejściem do spraw finansowania sportu w mieście ,na pewno jest fachowcem w wielu sprawach, ale sport i jego finansowanie uważa za prawie zbędne i nie racjonalne(używając magiczne słowa ,-klucza -"kryzys") staje się on widać coraz bardziej radykalny w swoich opiniach (według mnie) Może pora żeby jakiś rozgarnięty przedstawiciel kibiców zagościł w Urzędzie i przekazał o co w tym wszystkim chodzi gdzie są błędy i jak powinno to wyglądać (przecież pomysłów było wiele ,ale rozbijały się one w klubie o ścianę) ,bo może okazać się że nie będziemy dyskutować o awansie czy utrzymaniu ,ale o być albo nie być Zagłębia .

Cytaty Pana K.W. -"Zgadzam się, że zlikwidowany klub byłby trudny do odbudowania, chociaż raz się to już udało. "
"Tak naprawdę wydaje się ogromne pieniądze dla zaspokojenia potrzeb kilkuset, góra 2-3 tysięcy ludzi."
"W czasach kryzysu trzeba ograniczać przyjemności"
Pan Karol jest przewodniczącym komisji budżetowej i chyba swoją wiedzę(na tematy sportu w mieście) czerpie tylko z tabelek ,a takie podejście że to się opłaci a to już nie ,albo czy są korzyści wymierne dla miasta , źle się może skończyć dla Zagłębia.
W sumie odsyłam na stronę którą podałem powyżej do kilku artykułów i poczytanie postów Pana Karola,jeżeli przekona radę do swoich pomysłów to może być nie wesoło .

[django]

Tytanem pracy nie jestem, jednak jesli za cos już sie biore zawsze staram się zrobic to rzetelnie.Dlatego zapewniam Cie, że z mojej strony dołozyłem wszelkich starań aby tabelka z budżetami nie była science fiction.

Wierzę na słowo, bo źródła nie podajesz. Niemniej poza wszystkimi innymi wątpliwościami, samo tworzenie takich zestawień na początku sezonu nie jest wiarygodne i musi być niezgodne z prawdą. Ne wiem, czy jest w Polsce klub, który funkcjonuje zgodnie z założonym na dany sezon budżetem. Nagminne są bowiem sytuacje, że sponsorzy nie wywiązują się z obietnic, ewentualnie gminy ratują kluby zastrzykami finansowymi. Dlatego większość klubów jest na zdecydowanym minusie, a jakiekolwiek analizowanie ich budżetów ma sens dopiero po zakończeniu sezonu, który chcemy analizować.

Tym niby biednym w/g Ciebie Polkowicom poświęcę troszke więcej miejsca .
Za portalem Polkowice.com :
"KS rośnie w siłę. Na razie finansowo! Na środowej sesji radni podjęli decyzję o dekapitalizowaniu Klubu Sportowego Polkowice kwotą 2 milionów złotych. Dzięki temu tylko w tym roku z gminnej kasy popłynęło do KS-u już prawie 5,5 miliona złotych…

To może się zdecyduj, bo w poprzednim poście napisałeś, że budżet na ten sezon wynosi prawie 6 milionów, a teraz cytujesz info, że w tym roku dostali 5,5 miliona. Różnica jest o tyle istotna, że przez pół tego roku grali w I lidze, gdzie koszty są zdecydowanie wyższe. Poza tym z kasy, którą dostają od Miasta: spłacają długi, finansują remont stadionu, a spora część tej sumy to środki celowe na szkolenie młodzieży, do którego gmina przywiązuje tam ogromną wagę. Na funkcjonowanie klubu zostaje im tyle, że jak już pisałem, latem musieli porozwiązywać kontrakty i aktualnie grają wychowankami i młodzieżą ściągniętą z Lubina.

Ja rzeczywiście wolę pooglądać sobie sezon czy dwa a może nawet dłużej pierwszoligowe mecze, potem moze choc rok w ekstraklasie.
Ty zas jesteś zwolennikiem czekania na reorganizację w klubie,na dobry marketing, bystrego prezesa , hojnego sponsora itd
Jaką jednak masz gwarancję że tak sie stanie za rok ,dwa czy pięc .A jesli nawet tak sie stanie to czy to oznacza awans sportowy.Skąd wiesz,że ten Twój tak długo oczekiwany i wymarzony awans nie będzie na jeden sezon.

Jak pisałem wcześniej piłkarz ma trenować a dzień meczu to dzien egzaminu,sprawdzian jak przepracował miniony okres.I w czasie meczu mają zgrzytać kości , lać się pot , to taka praca.Można przegrac ale kazdy z nich musi byc przekonany że dobrze wykonał swoją pracę a nagrodą za to są 3 pkt.
Jak już tych punkcików nazbiera sie na tyle dużo ,że pojawia sie szansa grać o najwyższe cele to trzeba to wykorzystać.Tu i teraz bez względu na wszystko.

No ok, można mieć takie podejście, że teraz się bawimy, a później choćby i potop, zauważ tylko, że już to przerabialiśmy po awansie do ekstraklasy. I teraz mamy to co mamy. Jestem zwolennikiem wyciągania wniosków z raz już popełnionych błędów. A sytuacja finansowa w polskiej piłce jest w dodatku gorsza niż 5 lat temu i o finansowanie tej zabawy jest zdecydowanie trudniej. Szczególnie jeśli mamy prezesa, który w żaden sposób nie stara się o zdywersyfikowanie źródeł dopływu gotówki.

[August]

Pan Karol jest przewodniczącym komisji budżetowej i chyba swoją wiedzę(na tematy sportu w mieście) czerpie tylko z tabelek ,a takie podejście że to się opłaci a to już nie ,albo czy są korzyści wymierne dla miasta , źle się może skończyć dla Zagłębia.
W sumie odsyłam na stronę którą podałem powyżej do kilku artykułów i poczytanie postów Pana Karola,jeżeli przekona radę do swoich pomysłów to może być nie wesoło

Oj Rudi, chyba Ci ten Winiarski musiał panienkę odbić boś się zaparł na gościa, że hej. A ja bym dzisiaj nawet nie próbował zrobić analizy porównawczej możliwości finansowych Miasta, jego potrzeb i pomocy finansowej dla klubów bo podejrzewam, że byłoby to druzgocące dla Zagłębia.

[dardawsz1]

To może się zdecyduj, bo w poprzednim poście napisałeś, że budżet na ten sezon wynosi prawie 6 milionów, a teraz cytujesz info, że w tym roku dostali 5,5 miliona. Różnica jest o tyle istotna, że przez pół tego roku grali w I lidze, gdzie koszty są zdecydowanie wyższe. Poza tym z kasy, którą dostają od Miasta: spłacają długi, finansują remont stadionu, a spora część tej sumy to środki celowe na szkolenie młodzieży, do którego gmina przywiązuje tam ogromną wagę.

O niczym nie muszę decydować bo tu nie ma mowy o błędzie.
Dotychczas w tym roku otrzymali 5,5 mln ( z czego na rundę jesienną przypadło ponad 3 mln) a kolejne min 3 mln otrzymają na wiosenne rozgrywki.
W różny sposób pomagają klubowi również :
1.Przedsiębiorstwo Robót Górniczo – Montażowych „POLKOWICE” Sp. z o.o.
2.Firma Pólkowski
3.Polkowickie Centrum Animacji
4.Volkswagen Polkowice

a spora część tej sumy to środki celowe na szkolenie młodzieży, do którego gmina przywiązuje tam ogromną wagę.

Masz rację ,gmina przywiązuje do szkolenia mlodziezy ogromną wagę.
Niestety mylisz sie ,że cos młodzieży skapnie z tych 6 mln.

Na szkolenie młodziezy jest inna kasa :
1.miasto dalo na szkolenie i rozgrywki mlodziezowe w tym roku 3 transze w wysokości :
-330 tys
-160 tys
-1885 tys
2.również 3 transze dalo miasto ale nie bezpośrednio lecz poprzez Stowarzyszenie KS Polkowice sp. z o.o.
-209 tys
-380 tys
-779 tys
3.Na letni obóz przygotowawczy młodych piłkarzy dorzuciła sie także Fundacja Polska Miedź
-20 tys

I jeśli Polkowice nie zejdą z obranego kierunku , to na pewno zobaczą 1 ligę przed nami.

To tyle w tym rozmytym temacie .
Jakby cos to pisz prv

[LucasUSA]

A ja uważam ,że to jest chore podejście do sportu.
Nie wiem jak sobie to gościu wyobraża ale póki co ROW na czele i co dalej gdy tak zostanie do kwietnia/maja.
Wejdzie do nich do szatni i powie - "panowie dzisiaj i kolejne dwa mecze odpuszczamy" -co wtedy z ich piłkarskimi ambicjami , co z kibicami Znowu kibic ma być oszukany , przerabialiśmy to i do dzis się czkawką odbija.
A skoro taki gościu uczciwy i zdroworozsądkowy to moze dzień przed meczem ogłosi w mediach wszystkim ,że przegrywamy 0:1 bo nas nie stac na awans,nikt nie pojdzie na mecz i bedzie cacy.

Nie , dla mnie to jest chore i nienormalne.Piłkarz ma zapierd.... i tyle.A nagrodą dla niego jest awans a prezes ma sie starać zeby kasy było więcej .Jasny podział ról.

Zgadzam sie z ta opinia - to jest chore podejscie do sportu. Juz sobie wyobrazam, jak na koniec sezonu bedzie zazarta walka o unikniecie miejsca premiowanego awansem, dziwne wyniki. Zakladanie, ze zajmie sie "bezpieczne" miejsce nie zagrozone ani awansem, ani spadkiem jest chore, bo z gory zaklada, ze niektore mecze beda odpuszczane. jak mozna takie deklaracje skladac publicznie? To jest otwarte przyznawanie sie do mataczenia.
Jest to chore, bo chore sa realia w polskiej pilce. Chory jest PZPN i inne Ekstraklasy SA, ktory nie zapewnia srodkow dla druzyn, ktore wystepuja w najwyzszych klasach rozrywkowych. Popatrzmy na ligi angielskie (wiem, to jak porownac Ferrari z Polonezem) - tam awans dla biedniejszej druzyny to jak wygrac los na loterii - sezon w Premiership pozwoli na spokojne zycie (oczywiscie zdarza sie wyjatki, jak wszedzie). Ale do tego trzeba poteznych sponsorow calej ligi, transmisji i rowno dzielonych wplywow miedzy wszystkie druzyny. Druzyna po awansie powinna byc ustawiona na pare lat i walczyc nie o przetrwanie z powodu klopotow finansowych spowodowanych awansem, ale o utrzymanie i dalszy dobrobyt. Wtedy preez ROWu inaczej by rozmawial.
Ot, troche fantastyki na dobranoc
Ale kto ma to zrobic - PZPN? Inni kolesie?

[RUDI]

Oj Rudi, chyba Ci ten Winiarski musiał panienkę odbić

Nie August ,nie odbił ,ale co można o nim powiedzieć to"że ma jaja" bo jest jedynym radnym który tak się udziela na publicznych forach ,i dlatego odnoszę się do jego wypowiedzi ,po prostu inni milczą i nie wiem jaki mają obecnie stosunek do spraw finansowania klubu (o tym można się będzie dowiedzieć dopiero po jakimś głosowaniu)

"Sponsorów szuka się od momentu kiedy wycofali się Włosi. Bez efektu. Nie liczmy na to, że w czasach kryzysu znajdzie się przedsiębiorca gotowy wesprzeć drugoligowy klub kilkoma milionami zł"
To też jego ,kto szuka Miasto?Prezes? Radny? od dłuższego czasu bębni się że może trzeba szukać kilku mniejszych inwestorów ,ale jeżeli radny decydujący o finansach nie widzi innej możliwości niż szukanie jednego "bogatego" sponsora ,to znaczy że chyba nie jest w temacie jak ratować kluby i jedyne lekarstwo dla budżetu widzi w cięciach na sport.
Ps.Po nowym roku August zobaczysz możliwości budżetowe Miasta ,jak będzie udostępniona tabelka kogo/co będzie dofinansowywał Urząd Miasta Sosnowiec .

[August]

Po nowym roku August zobaczysz możliwości budżetowe Miasta ,jak będzie udostępniona tabelka kogo/co będzie dofinansowywał Urząd Miasta Sosnowiec .

To nie o to chodzi Rudi co ja zobaczę. Chodzi o to,w jakim kierunku pójdą działania, jeśli chodzi o poziskanie innych, solidnych źródeł finansowania przez klub.

[RUDI]

Chodzi o to,w jakim kierunku pójdą działania, jeśli chodzi o poziskanie innych, solidnych źródeł finansowania przez klub.

Dokładnie August ,w jakim kierunku pójdą działania pozyskiwania solidnych źródeł finansowania ,ale nie tylko przez klub ,ale przede wszystkim WŁAŚCICIELA klubu ,ty jako fachowiec wiesz, że jakąś firmę nie sprzedaje i nie szuka klientów na kupno kierownik zakładu(a według niektórych firmą która powinna przynosić dochody jest spółka Zagłębie Sosnowiec) ale jego właściciel i on ma to zrobić jak najkorzystniej (bez straty dla siebie ),a jeżeli nie sprzedać ,to znaleźć kogoś kto podniesie atrakcyjność firmy swoim dokapitalizowaniem .