Czarni Żagań - Zagłębie Sosnowiec 17 września 16:30

[django]

Skonczmy z Adama robic kozla ofiarnego, owszem, zdarzaly mu sie kiksy, ale bramki padaja po fatalnych bledach obrony.

Dopóki Pająk będzie grał na obronie, to takie bramki jak ta pierwsza będą wpadać. Gość nigdy przed Zagłębiem nie grał jako obrońca i zwyczajnie nie radzi sobie w defensywie, a przy tym nie może w pełni pokazać tego w czym jest dobry, czyli gry ofensywnej. Bensza nie ma co się czepiać, bo tym razem nie zawinił, chociaż lepszy bramkarz by to pewnie wyciągnął. Przy drugiej bramce kolejny głupi faul Marka w polu karnym. Adrian jest jakiś taki nieskoordynowany i znowu wykorzystuje to przeciwnik, tak jak choćby z Tychami, czy Radzionkowem. Chcesz strzelić bramkę Zagłębiu? Wypuść napastnika długą piłką w pole karne i masz dużą szansę, że Marek go sfauluje. Jaki by nie był ten Hosić, to na III ligę był profesorem. Tak jak w poprzednim sezonie nie awansowaliśmy, bo nie miał kto strzelać bramek, tak teraz nie awansujemy jeżeli zimą treneiro z prezesem nie wzmocnią defensywy.

[Qcu20]

Teoretycznie tak ale tu się kłania taktyka Smudy:)
Po prostu chodzi o to, żeby w meczu strzelić o jednego gola więcej niż mają rywale;)
Dlaczego Lech Poznań tak do dupy gra? Bo Zieliński wpoił Im taką mentalność -" Panowie nie tracimy bramek, a jak sie uda coś strzelić to będzie zajebiście"
Ja nie chcę oglądać takiego meczu, trzeba grać do przodu i tyle ( nie mówię, że zapominamy o obronie )

A co do Hosicia to żałuję, że Go nie ma..Przydałby się:)

[django]

Teoretycznie tak ale tu się kłania taktyka Smudy:)
Po prostu chodzi o to, żeby w meczu strzelić o jednego gola więcej niż mają rywale;)
Dlaczego Lech Poznań tak do dupy gra? Bo Zieliński wpoił Im taką mentalność -" Panowie nie tracimy bramek, a jak sie uda coś strzelić to będzie zajebiście"
Ja nie chcę oglądać takiego meczu, trzeba grać do przodu i tyle ( nie mówię, że zapominamy o obronie )

A co do Hosicia to żałuję, że Go nie ma..Przydałby się:)

Ja nie żałuje, że nie ma Hosicia, tylko zauważam fakt, że bez niego obrona się posypała. Lech Poznań z taką "do dupy grą" zdobył mistrzostwo. Zresztą nie chodzi o to, że my tracimy bramki, bo gramy jakoś super ofensywnie. Tracimy bramki po atakach pozycyjnych przeciwnika, kiedy jest czas, żeby się ustawić itd. Czekam na Wojtka Białka, który jeżeli chodzi o piłkarską inteligencję jest godnym następcą Hosicia. Tylko co z tego, skoro treneiro wymyślił, że u niego będzie grał na defensywnym pomocniku.

[Qcu20]

No skoro się posypała to jest co żałować chyba?:) Może nie tyle Lech zdobył mistrzostwo, co po prostu Wisła go nie zdobyła
No Wojtek to mój sąsiad i graliśmy kiedyś razem, wiem, że był w Gwarku Zabrze, potem jakaś kontuzja i się posypało. Szkoda chłopaka, bo talent nieprzeciętny..

[django]

No skoro się posypała to jest co żałować chyba?:)

Sportowo tak, pozasportowo nie.