przez PaprykarZ19 2007-12-10, 12:17 pm
Z mojej strony o tym meczu tym razem niewiele, bo już wystarczająco dużo zdrowia w tej rundzie straciłem...
Przed meczem wydawało się, że z Odrą mamy duże szanse wygrać po ostatnich dokonaniach naszych piłkarzy. Niestety przedmeczowe obawy odnośnie nieobecności na boisku naszego kapitana chyba były uzasadnione, bo nasi biegali po tym boisku jak nierozdziewiczone panienki... Do tego Odra mądrze się cofnęła i czekała na swoją szansę, a my byliśmy zmuszeni do ataku pozycyjnego. Wszystkie polskie drużyny mają z tym problem, ale nasza chyba największy niestety. Przykro było patrzeć na chłopaków jak się męczą. I ciągle to samo, podania w obronie i do bramkarza, a później wykop i tak w kółko, szkoda tylko że nie zorientowali się iż tą drogą nie dojdą do nikąd... Szczęście też nam po raz kolejny nie dopisywało, ale jak już kiedyś wspominałem nie starają się nasi dopomóc temu szczęściu..
Trener Szukiełowicz pokazał, że ma jaja i umie nazwać sprawę po imieniu, za to szacunek. Ale w piłkę niestety raczej on nie nauczy grać tych ludzi... Ja dalej będę mówił, że niepotrzebnie zwolnili Kowalika... A na prawdę debilna była zmiana Folca za Gawęckiego, przez co na prawą obronę przeszedł Cygnar.. Młody niedoświadczony chłopak, do tego pomocnik lewonożny, nagle na prawą obronę i jak się nie mylę to on w jakiś śmieszny sposób faulował zawodnika Odry, a z wolnego poszła brama po błędzie bramkarza, nawiasem mówiąc-obecnie naszego najlepszego bramkarza. Nie załamuj się Adam!
Nie będę pisał kto powinien zostać, bo na pewno zrobią czystkę po tej rundzie z powodu braku umiejętności jak i oszczędności.
Po tej przegranej szanse na utrzymanie mamy tylko matematyczne...ale jeszcze są. Chociaż osobiście sądzę, że zarząd zdecyduje się raczej na wariant oszczędnościowy, co wg mnie nie będzie zbyt mądrym posunięciem..
Kolega Adams chyba wcześniej pisał, że z Ruchem i Polonią B. na początku rundy nie liczy na 3pkt, bo muszą się zgrać. Kolego, jeżeli my mamy jeszcze na prawdę walczyć o awans to musimy się zgrać przez te dwa miesiące i od początku zdobywać punkty, w dodatku z rywalami w walce o utrzymanie. Wiosną nie mamy już możliwości popełnienia jakiegokolwiek błędu, całą pulę nasi wykorzystali w tej rundzie.