MISTRZOSTWA EUROPY 2012 W POLSCE I UKRAINIE.

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez MrCricket 2007-04-19, 6:51 pm

Też jesytem zaskoczony taką decyzją, faworytem zdecydowanie byli Włosi, ale te wszystkie zawirowania wokół ich piłki, mimo że są mistrzami świata i niedawna olimpiada w Turynie chyba o tym zadecydowały.
Na pewno to ogromna szansa dla Polski. Z drugiej strony wydaje mi się, że to cios w kierunku Rosji, patrząc z politycznego punktu widzenia. To jedenz etapów przystąpienia Ukrainy do UE.
O kibiców się nie martwy, pod tym względem będą to na pewno niesamowite mistrzostwa, gorzej z infrastrukturą. Drogi, stadiony, hotele - wszyscy wiemy jak pod tym względem wygląda Polska rzeczywistośc. Na dzień dzisiejszy jesteśmy w stanei zorganizować mistrzostwa w brydża albo bierki. 5 lat to wcale nie tak dużo i trzeba zakasać rękawy, musi przyjść ogromna pomoc ze strony funduszy europejskich na te wszystkie budowle. Jeden Anglik cieszył się, że Włochy nie dostały mistrzostw, ale z drugiej zastanawia się jak my wybudejemy te stadiony skoro polscy budowlańcy są an wyspach. Ogólnie będzie sporo zamieszania przy tym wszystkim, dla polityków będzie to dobra karta przetargowa. Oj będzie się dużo działo, jeszcze przez te 5 lat...
MrCricket
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec


Postprzez PaprykarZ19 2007-04-19, 7:16 pm

Unia Europejska powiedziała, że Polska nie dostanie dodatkowych pieniędzy na finanosowanie przygotowań do EURO w 2012 roku...
PaprykarZ19
 
Posty: 571
Dołączył(a): 2006-12-22, 12:06 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez michaelus 2007-04-19, 7:30 pm

MrCricket napisał(a):ale z drugiej zastanawia się jak my wybudejemy te stadiony skoro polscy budowlańcy są an wyspach


I raczej ie ma co liczyć na ich powrót. Bo ktoś musi wybudować obiekty na Olimpiadę w Londynie w 2012
Avatar użytkownika
michaelus
 
Posty: 297
Dołączył(a): 2004-05-13, 12:13 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez MrCricket 2007-04-19, 7:59 pm

PaprykarZ19 napisał(a):Unia Europejska powiedziała, że Polska nie dostanie dodatkowych pieniędzy na finanosowanie przygotowań do EURO w 2012 roku...


Portugalia dostała ogromną pomoc, nam też musi ktoś sypnąć groszem. Bo inaczej z czym do ludzi...
MrCricket
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez PaprykarZ19 2007-04-19, 8:54 pm

Tak dzisiaj czytałem na Onecie czy na WP, że Unia nie przewiduje z okazji organizacji przez nas tej imprezy dodatkowych specjalnych dotacji na ten cel...
PaprykarZ19
 
Posty: 571
Dołączył(a): 2006-12-22, 12:06 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Przemek26 2007-04-21, 8:04 am

Czy znów nas wyjebią z biletami?????

Do Euro 2012 jeszcze pięć lat, ale już teraz wiadomo, że tylko nieliczni szczęśliwcy zobaczą z trybun najlepszych piłkarzy Europy.
- Chcemy biletów! Chcemy biletów! - krzyczała do prezesa PZPN Michała Listkiewicza grupka polskich fanów przed ratuszem w Cardiff, gdy ogłoszono, że Polska i Ukraina zorganizują Euro. Do biletowej gorączki jeszcze co najmniej cztery lata - UEFA zaczyna sprzedaż zazwyczaj na rok przed imprezą, ale czy wiadomo, na jakich zasadach Polacy będą mogli zobaczyć z trybun najlepsze drużyny Europy? - Gospodarz mistrzostw powinien być uprzywilejowany. Chcemy, aby UEFA pozwoliła sprzedać Polakom połowę biletów na mecze rozgrywane w kraju, choć do ostatecznych decyzji daleko - mówi "Gazecie" Adam Olkowicz, wiceprezes PZPN ds. Euro 2012.

50 proc. oznaczałoby, że z całkowitej puli 1,5 mln biletów Polacy mogliby liczyć nawet na 375 tys. wejściówek (na drugie tyle Ukraińcy). Ale nie wiadomo, czy UEFA zgodzi się na uprzywilejowanie gospodarzy. - Szwajcarzy i Austriacy nie mają żadnych przywilejów. Taka jest polityka UEFA - Euro to turniej międzynarodowy z równymi prawami dla wszystkich - mówi "Gazecie" Miklos Gimes, dziennikarz szwajcarskiego "Tages-Anzeiger".

Na Euro 2008 do podziału jest w sumie milion biletów na 31 meczów. 38 proc. (380 tys.) dostanie do rozdzielenia 16 federacji narodowych, które biorą udział w turnieju. Oznacza to, że Szwajcarzy i Austriacy mają w tej puli po niecałe 24 tys. biletów, tyle samo, co każdy inny uczestnik Euro. 33 proc. (330 tys.) biletów jest sprzedawane przez internet dla zwykłych kibiców, ale bez podziału na narodowość - mogą się po nie zgłaszać choćby Chińczycy. Zainteresowanie jest gigantyczne - w pierwszej fazie sprzedaży prawie 600 tys. ludzi ze 142 krajów złożyło ponad 10 mln zamówień! - Totalne szaleństwo. Nikt nie spodziewał się takiego zainteresowania. O tym, kto dostanie bilety zdecyduje, losowanie. Zobaczyć mecz, to jak trafić szóstkę w totka - mówi Gimes. Resztę biletów na Euro 2008 dostaną sponsorzy, VIP-y i goście UEFA. - Jest co prawda taka symboliczna pula 1 proc. wejściówek dla mieszkańców miasta, w którym odbędzie się mecz, ale to są śmieszne liczby. W Zurychu mieszka 500 tys. osób, a na trzy mecze mieszkańcy dostaną z niej może 2 tys. biletów - śmieje się Gimes.

Jeśli taką samą politykę podziału biletów UEFA przyjmie w Polsce i na Ukrainie, będzie to oznaczać, że Polacy nie dostaną - tak jak chciałby tego PZPN i sztab Euro 2012 - 375 tys. wejściówek, ale dużo, dużo mniej. Wiara PZPN w to, że Polacy mogą liczyć na 50 proc. biletów u siebie, opiera się na doświadczeniach z mundialu w Niemczech, gdzie gospodarze mieli podobne przywileje. Problem w tym, że mistrzostwa świata organizuje FIFA, która ma inną politykę. - Nie wiem, jak zdecyduje UEFA, ale naszym zdaniem gospodarze powinni mieć pulę biletów tylko dla siebie. Zrobimy wszystko, by Polacy i Ukraińcy dostali jak najwięcej biletów, ale na pewno nie da się zadowolić wszystkich. Euro, nawet to rozgrywane u nas, pozostanie imprezą przede wszystkim telewizyjną - podkreśla Olkowicz.

Na przekonywanie UEFA działacze mają ok. trzech lat, bo zasady dystrybucji biletów zostaną ogłoszone pewnie najwcześniej w 2010 roku. Już teraz wiadomo jednak, że nie będzie czegoś takiego jak sprzedaż biletów w kasach. Wejściówki będą tylko w internecie - tak jak podczas ostatniego mundialu i teraz przy Euro 2008.

Będą też ograniczenia ilościowe. W Austrii i Szwajcarii jedna osoba może kupić maksymalnie cztery bilety na mecz. Tak jak na Euro 2008 będą pewnie trzy rodzaje biletów: IMT (Individual Match Tickets) - na konkretne mecze, FMT Group (Follow My Team Group Tickets), czyli pakiet na wszystkie mecze grupowe wybranej drużyny, oraz FMT Tournament (Follow My Team Tournament Tickets) - na wszystkie mecze drużyny, aż do jej odpadnięcia z turnieju lub zwycięstwa.

Bilety na Euro 2008 kosztują od 45 euro (170 zł) za mecze grupowe po 550 euro (2000 zł) za finał. Są trzy kategorie biletów - najdroższe z boku boiska, najtańsze za bramkami. Bardzo możliwe, że podobnie będziemy płacić za pięć lat. - To, że ceny w Polsce i na Ukrainie są teraz ogólnie dużo niższe niż na zachodzie Europy, nie musi na nic wpływać. Z biletem na Euro będzie jak z wejściówką na hitowy koncert jazzowy czy rockowy. To coś ekstra, cena za wstęp na takie wydarzenie jest zbliżona, wszystko jedno, czy chodzi o Paryż, czy Warszawę - uważa Michał Nykowski, szef sztabu Euro 2012. - To, ile trzeba będzie zapłacić, ustali UEFA, ale może wziąć pod uwagę ogólny poziom cen u gospodarzy. Polska i Ukraina to przecież nie Szwajcaria - sądzi Adam Olkowicz.



Podział miliona biletów na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii (proc.)

38 federacje narodowe biorące udział w ME
33 sprzedaż publiczna w internecie
14 sponosorzy, partnerzy UEFA
8 Corporate Hospitality Program (dla bardzo zamożnych kibiców - razem z hotelami, kolacjami, programem turystycznym)
3 VIP-y
3 UEFA Football Family
1 pula wyłącznie dla mieszkańców miasta lub (i) działaczy związanych z klubem, który gra na danym stadionie


Ceny biletów (w euro)

kategoria 1 2 3
Mecz otwarcia 250 170 70
Mecze grupowe 110 80 45
Ćwierćfinały 180 110 60
Półfinały 300 180 80
Finał 550 335 160
Źródło: Gazeta Wyborcza


Niestety to czysta ekonomia. To nie Polacy zostawią tutaj milony lecz kibice(turyści) z zagranicy.

[ Dodano: 30-06-2007, 6:47 ]
Oj zobaczymy Euro jak świnia niebo.
Dzis miał byc koniec "Jarmarku Europa". Efekt, handel kwitnie że hej.
A teraz to:
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwóch urzędników Centralnego Ośrodka Sportu - powiedział w sobotę Temistokles Brodowski z CBA

- Potwierdzamy zatrzymanie dwóch urzędników Centralnego Ośrodka Sportu. W tej chwili jest zbyt wcześnie, by podawać jakiekolwiek szczegóły tej sprawy. Cały czas trwają czynności - powiedział.

"Rzeczpospolita" podała w sobotę, że w piątek po południu CBA zatrzymało szefa ośrodka Krzysztofa S. oraz jego zastępcę Tadeusza M. - Potwierdzamy jedynie zatrzymanie dwóch urzędników - powiedział Brodowski.

"Minister Sportu Tomasz Lipiec zarządził natychmiastowy audyt w Centralnym Ośrodku Sportu" - poinformowała w komunikacie rzeczniczka tego resortu, Katarzyna Doraczyńska. Według niej, od pewnego czasu Ministerstwo Sportu prowadzi już kontrole dotyczące m.in. gospodarki nieruchomościami w COS.

Z kolei rzeczniczka Centralnego Ośrodka Sportu Marta Fijałkowska poinformowała w oświadczeniu, że Ośrodek wyda oświadczenie w sprawie zatrzymania pracowników COS, gdy otrzyma oficjalną informację na ten temat.

"Z całą stanowczością chciałabym podkreślić, że budowa Narodowego Centrum Sportu jest priorytetowym zadaniem COS. Termin zakończenia inwestycji nie jest zagrożony" - napisała Fijałkowska.

Zgodnie z planami rządu, w miejsce warszawskiego Stadionu Dziesięciolecia powstanie Narodowe Centrum Sportu. Jego budowa ma zostać zakończona przed piłkarskimi mistrzostwami Europy w 2012 roku.

Jak przypomina "Rz", od kilku tygodni COS negocjuje z kupcami, którzy handlują na warszawskim Stadionie Dziesięciolecia - termin opuszczenia obiektu. W piątek szefowie ośrodka zapowiedzieli, że handel będzie mógł trwać co najmniej do końca lipca.


http://www.sport.pl/pilka/1,80056,4278617.html
Przemek26
 
Posty: 3225
Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Poprzednia strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: novack