Ostatnie przegrane zespołu , zamieszanie wokół Pitrego , wypowiedzi Trenera i ostatnio Prezesa skłoniły mnie do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami z innymi czytelnikami forum i wiernymi kibicami Zagłębia.
Od początku rundy nie ma spójności i determinacji w realizacji celu jakim ma być awans do ekstraklasy. Prezes nie określa precyzyjnie co ma na myśli i pozostawia pole do niedomówień co skoleji nie wpływa na dobrą atmosferę . Trener przyjmuje postawę wyczekującą stwierdzając , że jednego czego jest pewien to jego żona ! Zawodnicy nie przejawiają chęci awansu - na boisku bo w wywiadach każdy pragnie awansu tak jak " 6" w totka ! O Panu Rudym nie ma co pisać bo facet schowany jest z podwójną gardą i czeka na posunięcia Prezesa ! Czy naprawdę w klubie nie ma faceta z jajami , który bez owijania w bawełnę powie O CO TAK NAPRAWDĘ CHODZI ?! W całym kontekście tych wydażeń wydaje się , że odejście Tomka Łuczywka i Mariusz Ujka miały nie tylko aspekt sportowy- czyli podnoszenie swych umiejętności sportowych w I lidze. Zastanawiająca jest postawa Przemka Pitrego , który spostrzegł związłość sytuacji w klubie i nie pali się już tak do gry w Zagłębiu jak było to rok temu . Proszę nie traktować moich wywodów jako czarnowidztwa ! Ot takie moje skromne spostrzeżenia !!
POZDRAWIAM i CZEKAM NA AWANS !!