Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Inne artykuły
Wspomnień czar. Mecz na piątkę. Paulina Skóra, 2020-05-08, 17:20

Ósmego maja sosnowiczanie rozegrali trzy spotkania i zdobyli w nich komplet punktów.
Wspomnień czar. Mecz na piątkę.

Pierwsze z nich odbyło się w 2004 roku, kiedy to podjęli na wyjeździe drużynę Polonii Słubice. Zagłębie już od pierwszych minut tego meczu przejęło inicjatywę i przeprowadzało wiele ataków na bramkę gospodarzy. Znakomitą okazję do zdobycia gola dającego prowadzenie zmarnował Mariusz Ujek, po którego strzale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. W kolejnych minutach akcje sosnowiczan były coraz groźniejsze, jednak nie przełożyło się to bramki. Nasi piłkarze mieli problem z celnością, a gdy już piłka po strzale któregoś leciała w światło bramki, to padała ona łupem golkipera Polonii. Po zmianie stron przewaga Zagłębia nie była już aż tak wyraźna jak w pierwszych czterdziestu pięciu minutach. Gospodarze stwarzali coraz większe zagrożenie w szesnastce Sławomira Rydla, jednak to Zagłębie oddawało więcej celnych strzałów. W pięćdziesiątej drugiej minucie Tomasz Stolpa dwukrotnie stanął przed szansą zdobycia gola, jednak najpierw spudłował z dziesięciu metrów, a chwilę później strzelił prosto w golkipera Polonii. Na szczęście nasz napastnik nie pomylił się dwadzieścia minut później. Gospodarze popełnili fatalny błąd przy wyrzucie piłki z autu nieopodal własnego pola karnego, co wykorzystał Tomasz Malinowski, który natychmiast przejął futbolówkę i zagrał właśnie do Tomasza Stolpy. Ten nie zastanawiając się długo, wpakował ją do bramki strzeżonej przez Dariusza Białego. Polonia nie poddała się i już kilka minut później mogli doprowadzić do wyrównania. Adam Łagiewka oddał potężny strzał z dwudziestu pięciu metrów, a piłka po tym uderzeniu trafiła w poprzeczkę naszej bramki, po czym wróciła do zawodnika ze Słubic. Ten oddał kolejny strzał, jednak górą z tego pojedynku wyszedł Sławomir Rydel. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla sosnowiczan. Mecz ten był jedenastym z rzędu zwycięstwem naszej drużyny i pierwszym rozegranym po tym jak Polska weszła do Unii Eurpejskiej!

„Ostatnio widać pewne rozprężenie w mojej drużynie. Długo nie potrafiliśmy znaleźć recepty na defensywnie grających rywali. Dobrze, że mimo słabszej dyspozycji udało nam się zdobyć zwycięskiego gola” - powiedział po tym meczu Krzysztof Tochel.

Skład: Rydel - J. Rak (46' Malinowski), DrzymontTreściński, Antczak (82' Słupecki), Skrzypek, P. Stemplewski, Lachowski (74' Bugaj), Łuczywek, Ujek (90' Studziński), Stolpa



Sześć lat później na Zagłębie podejmowało na Stadionie Ludowym Zawiszę Bydgoszcz. W pierwszych minutach inicjatywa była po stronie gości, którzy stworzyli sobie dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. W dwunastej minucie gry po główce Tomasza Midzierskiego dobrze interweniował Mateusz Prus, a nieco ponad dziesięć minut później nasz golkiper po raz kolejny pokazał się z dobrej strony, gdy sparował piłkę na rzut rożny po strzale Tomasza Podgórskiego. Chwilę później futbolówka po strzale Macieja Dąbrowskiego trafiła w słupek. Zawisza przeważał, a bramkę zdobyło Zagłębie. W trzydziestej pierwszej minucie idealnym prostopadłym podaniem między obrońcami popisał się Rafał Pietrzak, do piłki dopadł Marcin Lachowski i w sytuacji sam na sam posłał ją do bramki gości między nogami Andrzeja Witana. Do końca pierwszej połowy meczu wynik nie uległ już zmianie, natomiast dziesięć minut po wznowieniu gry wynik na 2:0 dla Zagłębia podwyższył Arkadiusz Kłoda. Chwilę później mogła paść kolejna bramka, jednak po dośrodkowaniu Michała Filipowicza z rzutu rożnego Marcin Lachowski strzelił głową w słupek. Zawisza najdogodniejszą okazję do zdobycia kontaktowego gola miał w sześćdziesiątej dziewiątej minucie, gdy po dośrodkowaniu Tomasza Podgórskiego Marcin Sobczak strzelił głową w poprzeczkę. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie Zagłębie wygrało 2:0 i zdobyło ważne w kontekście walki o awans do pierwszej ligi trzy punkty.

Skład: Prus - Bednar, A. Marek, Hosić, Pajączkowski - Kłoda (90' Balul), Kłus, Pach, Lachowski, Pietrzak (81' Łuczywek) - Filipowicz (84' Jaromin),



W 2013 roku sosnowiczanie zmierzyli się na własnym stadionie z drużyną Górnika Wałbrzych. Zagłębie napierało niemal od początku, co przyniosło skutek już w dwunastej minucie. Łukasz Grube dośrodkował piłkę z rzutu wolnego w pole karne gości, a Wojciech Białek zgubił obrońców i wpakował piłkę do bramki Damiana Jaroszewskiego. Po stracie gola piłkarze Górnika cofnęli się defensywy i czekali na możliwość przeprowadzenia kontrataków. Taka taktyka jednak nie zdała się na zbyt wiele, bowiem do szatni schodzili z trzema straconymi bramkami. W trzydziestej drugiej minucie spotkania Łukasz Grube otrzymał dobre podanie od Tomasza Szatana, wbiegł z piłką w pole karne, minął obrońców i technicznym strzałem posłał piłkę do bramki obok interweniującego Damiana Jaroszewskiego. W czwartej doliczonej minucie pierwszej połowy trzecią bramkę dla Zagłębia zdobył Hubert Tylec.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i już po siedmiu minutach gry sosnowiczanie mogli cieszyć się z kolejnej bramki. Z narożnika boiska piłkę dośrodkował Adrian Pajączkowski, a Damian Jaroszewski wypiąstkował piłkę znad głowy Łukasza Grubego poza pola karne. Tam dopadł do niej Marcin Sierczyński, który oddał strzał w kierunku bramki. Stojący tyłem do bramki Grube zdołał zmienić piętą tor lotu piłki, kompletnie dezorientując bramkarza z Wałbrzycha i było 4:0 dla Zagłębia. Wynik na 5:0 ustalił w osiemdziesiątej szóstej minucie Adrian Pajączkowski, który wykonywał rzut wolny. Piłka po jego strzale przeszła przez nieszczelny mur i kompletnie zaskoczyła Damiana Jaroszewskiego.

„My na każdy mecz wychodzimy, żeby go wygrać, a tabela na koniec sezonu pokaże które miejsce zajmiemy” - powiedział po tym meczu Łukasz Grube.

Skład: Kudła – Sierczyński, Białek (46' Pajączkowski), Marek, Ninković - Ryndak, Matusiak, Grube, Szatan (53' Cyganek) Tylec (65' Malara) - Tumicz (27' Jankowski)



  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (0)

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
7 - 
Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow,
Dominik Jończy
4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,  Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-19, 18:00Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 2024-04-23, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony