Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Inne artykuły
Wspomnień czar. Szczęśliwe Janikowo. Paulina Skóra, 2020-04-21, 18:53

Dwudziestego pierwszego kwietnia sosnowiczanie rozegrali trzy spotkania, w których zdobyli dziewięć punktów.
Wspomnień czar. Szczęśliwe Janikowo.

Pierwsze z nich odbyło się w 2001 roku, kiedy to Zagłębie podejmowało na własnym stadionie drużynę GKS-u Bełchatów. Nasza drużyna weszła w ten mecz bardzo dobrze, próbując wiele razy zaskoczyć bramkarza gości strzałami z dystansu. Strzały te były jednak zbyt lekkie albo minimalnie mijały bramkę strzeżoną przez Aleksandra Ptaka. Najlepsze sytuacje do zdobycia bramek obie drużyny miały w końcówce pierwszej połowy. Najpierw Patalan po podaniu Nowickiego nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Robertem Stankiem, a chwilę później Zagłębie objęło prowadzenie po wspaniałej bramce Waldemara Adamczyka, który z dwudziestu metrów trafił w samo okienko bramki GKS-u. Była czterdziesta piąta minuta, sosnowiczanie zakończyli więc pierwszą część spotkania w najlepszy z możliwych sposobów.

Drugie czterdzieści pięć minut to przewaga Bełchatowa, w którego szeregach doszło do dwóch zmian zdecydowanie ożywiających grę. Jednak z upływem czasu to Zagłębie coraz częściej stwarzali groźne sytuacje pod bramką Aleksandra Ptaka. Przyniosło to skutek w sześćdziesiątej siódmej minucie, kiedy to Waldemar Adamczyk wygrał pojedynek biegowy z dwoma obrońcami gości i płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce rywali. Do końca spotkania przewaga naszej drużyny utrzymywała się, jednak nie przełożyło się to na kolejne bramki. Natomiast drużyna z Bełchatowa była blisko zdobycia kontaktowego gola w siedemdziesiątej czwartej minucie za sprawą Kukulskiego, który dośrodkował piłkę z rzutu wolnego. Futbolówka odbiła się od któregoś z naszych defensorów, jednak doskoczył do niej Pranagal i oddał mocny strzał, sprawiając tym samym wiele problemów Robertowi Stankowi.

„Cieszę się nie tylko z trzech punktów, ale także ze sposobu gry swojego zespołu. Wszyscy moi gracze dobrze wywiązali się z powierzonych im zadań. Jestem zbudowany tym, że w pojedynku z tak mocnym zespołem moi gracze pokazali, że potrafią dobrze zagrać. Spotkanie miało wysoki poziom, jak na drugą ligę” - powiedział po zakończeniu tego meczu trener Zagłębia, Jerzy Dworczyk.

Skład: Stanek - Pierścionek, Stach (34' Nowak), Antczak - Skrzypek (89' Baczyński), Drzymont, Łuczywek, Zięba, Derbin - Stawecki (58' Rosiński), W.Adamczyk

 

 


Dwa kolejne mecze, w 2007 oraz 2010 to starcia z tym samym rywalem, czyli Unią Janikowo. Do pierwszego z nich sosnowiczanie przystępowali z serią czterech spotkań bez porażki.
Pierwsze czterdzieści pięć minut w Janikowie należały do wyrównanych, jednak to Zagłębie wyprowadziło pierwszy cios. W dwudziestej minucie Krystian Prymula wykorzystał podanie Jacka Berensztajna i wpakował piłkę do bramki Wróbla przy lewym słupku. Radość z prowadzenia nie trwała długo, ponieważ już siedem minut później Unia doprowadziła do wyrównania za sprawą Tomasza Warczachowskiego, który oddał potężny strzał w kierunku bramki Borisa Peškovicia. Piłka odbiła się jednak najpierw od Admira Adżema, potem od Huberta Kościukiewicza i ostatecznie trafiła do Marka Kubisza, który z pięciu metrów pokonał naszego golkipera. Do przerwy na tablicy wyników widniało 1:1. Druga część meczu rozpoczęła się podobnie do pierwszej, bowiem Zagłębie raz za razem próbowało zdobyć drugą bramkę. W pięćdziesiątej czwartej minucie arbiter główny podyktował rzut karny dla sosnowiczan za faul Michała Wróbla na Vladimirze Bednarze. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Jacek Berensztajn i pewnym strzałem umieścił ją w siatce rywali. Ostatecznie Zagłębie wygrało z Unią Janikowo 2:1 i wróciło do Sosnowca z przedłużoną do pięciu serią meczów bez porażki. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem tego spotkania trener naszej drużyny, Jerzy Dworczyk był pewny swego i zapowiedział, że Zagłębie zgranie trzy punkty. Jego przepowiednia się spełniła.

Skład: Pesković - Kłoda, Kościukiewicz, Adżem (71' Paczkowski), Topolski, J. Piątkowski (80' T. Szatan), Lachowski, Berensztajn, Bednar, Prymula (69' Mierzejewski), Folc

 

 


Trzy lata później Zagłębie ponownie pojechało do Janikowa. Spotkanie rozpoczęło się dla Zagłębia wyśmienicie, ponieważ już w trzeciej minucie Michał Filipowicz uciekł obrońcom Unii i w sytuacji sam na sam strzałem z około osiemnastu metrów pokonał słabo dysponowanego w tym meczu Radosława Hołubca. Wydawało się, że podobnie jak w 2007 roku, Zagłębiacy nie będą mogli cieszyć się długo z prowadzenia, bowiem pięć minut później arbiter podyktował rzut karny dla Unii. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Paweł Mądrzejewski i oddał strzał, ale młody bramkarz Zagłębia Mateusz Prus wyszedł z tej sytuacji obronną ręką i sparował przed siebie uderzenie zawodnika gospodarzy. Na tablicy wyników nadal więc widniało 0:1.
Druga bramka dla Zagłębia padła w dwudziestej dziewiątej minucie, kiedy to Adrian Pajączkowski dośrodkował z lewej strony boiska do zamykającego akcję Krzysztofa Myśliwego, a ten zagrał przed bramkę do Tomasza Szatana. Znowu niezbyt pewnie zachował się golkiper Unii, który wypuścił piłkę pod nogi Sławomira Pacha, a ten bezbłędnie wykorzystał tę sytuację i wpakował piłkę do siatki. Dziesięć minut później Mateusz Prus obronił trudny strzał Sebastiana Hulisza, a już kilkanaście sekund później sosnowiczanie przeprowadzili szybką akcję i po raz drugi na listę strzelców w dzisiejszym meczu wpisał się Michał Filipowicz, który popisał się precyzyjnym strzałem zza pola karnego. W czterdziestej czwartej minucie Michał Filipowicz skompletował hat-tricka, wykorzystując podanie Vladimira Bednara z prawej strony boiska. Warto dodać, że „Filip” grał w tym meczu ze złamaną ręką. Druga połowa meczu była już spokojniejsza w naszym wykonaniu, a wszystko za sprawą zmian, których w przerwie dokonał Piotr Pierścionek. Trener ze względu na tak wysokie prowadzenie postanowił dać odpocząć kluczowym graczom. Mimo to pięćdziesiątej drugiej minucie Zagłębie mogło zdobyć kolejną bramkę, jednak Krzysztof Bodziorny uderzył z dwudziestu metrów prosto w poprzeczkę bramki Radosława Hołubca. Ostatecznie sosnowiczanie zwyciężyli w Janikowie 4:0, był to trzeci wygrany mecz wygrany przez naszą drużynę w 2010 roku.

Skład: Prus - Bednar, A. Marek, Hosić, Pajączkowski, T. Szatan (72' Ryndak), Kłus (65' Flejtarski), Pach (46' Bodziony), Filipowicz, Lachowski (46' Lilo), Myśliwy

 

 


To na tyle ligowych wspomnień jeżeli chodzi o dzisiejszą datę, jednak w ramach ciekawostki można także wspomnieć o spotkaniu rozegranym w 2004 roku z drużyną Czarnych Sosnowiec w ramach finału Pucharu Polski podokręgu Sosnowiec. Zagłębiacy znaleźli się w finale po zwycięstwie 2:1 z Sarmacją Będzin prowadzoną przez Roberta Stanka. Czarni okazali się jednak za mocni dla naszej drużyny, bowiem mecz zakończył się przegraną 1:2 po fatalnej grze. Jedyną bramką dla Zagłębia zdobył w czterdziestej drugiej minucie Konrad Koźmiński.

Skład: Kurdziel – Jajeśniak, Malinowski, Studziński (84’ Włosowicz), Chwalibogowski (61’ Stemplewski) – Gręda (46’ Kohut), Słupecki, Łuczywek, Wurzel (61’ Twardawa) – Bugaj, Koźmiński


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (0)

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen,  Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
8 - 
Sebastian Bonecki
7 - Domini Jończy

6 - Ołeksij Bykow

4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen,  Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,   Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-18, 15:00Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 2024-05-26, 15:00Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony