Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Inne artykuły
Wspomnień czar. "Seans na drugim piętrze" Paulina Skóra, 2020-03-25, 18:08

Wracamy do ligowych wspomnień. Tym razem pod lupę bierzemy spotkania rozegrane 25 marca. W tej dacie Zagłębie rozegrało trzy spotkania.
Wspomnień czar.

 Pierwszy mecz odbył się w 2001 roku, kiedy to na Stadionie Ludowym pojawił się Górnik Łęczna. Sosnowiczanie przystępowali do tego meczu na szesnastym miejscu w tabeli z dorobkiem dziewiętnastu punktów, natomiast w dwóch pierwszych spotkaniach po wznowieniu rozgrywek zdobyli sześć punktów. Chciano więc podtrzymać dobrą passę, niestety mimo szybko objętego prowadzenia, (bramkę już w czwartej minucie meczu zdobył Waldemar Adamczyk) Zagłębie nie zdołało dowieźć korzystnego rezultatu do dziewięćdziesiątej minuty. W tym spotkaniu doszło kilku kontrowersji, które trenerzy obu drużyn wyjaśniali podczas pomeczowej konferencji prasowej, oglądając zapis wideo. Tę sytuację opisał później Wojciech Todur w artykule "Seans na drugim piętrze":


"Obie strony z niepokojem oczekiwały aż zapis meczu nagrany na wideo zatrzyma się na 9. i 19. minucie .
- Jestem zwolennikiem zasady żeby o wyniku meczu decydowało to, co się dzieje na boisku - mówił przed obejrzeniem pewnych sytuacji Jerzy Dworczyk, trener Zagłębia.
Na ekranie było dokładnie widać, jak piłka po dośrodkowaniu Jarosława Czarnieckiego zostaje zablokowana nogą przez Andrzeja Ziębę. Piłkarz łapie się za stopę i pokazuje że to właśnie nią przeciął dośrodkowanie, sędzia jednak podyktował stały fragment gry. Po rzucie wolnym akcję zamyka Piotr Bronowicki i strzałem z linii pola karnego doprowadza do remisu. 
- Niby drobny błąd, ale boli gdy traci się przez niego bramkę - mówi Dworczyk. 
Kolejna sporna sytuacja i kolejna bramka dla Górnika oraz znowu Zięba w roli głównej. Tym razem pomocnik Zagłębia przewrócił na 18. metrze najlepszego zawodnika gości Pawła Bugała.
- Sam się przewrócił - zarzekał się Zięba. 
Zapis wideo pokazał jednak że na chwilę przed upadkiem Zięba dwa razy trafił w nogi rywala starając się wybić piłkę.
- I co? ciał go po kostkach! - tym razem triumfował szkoleniowiec Górnika.
Rzut wolny pewnie wykorzystał Zbigniew Czerbniak, który uderzył mocno po ziemi w prawy róg bramki. 
 Po chwili w sali konferencyjnej pojawił się Julian Pasek, kwalifikator sędziowski z Lublin, a jego ocena spornych sytuacji była zgodna z tym co mówili wcześniej trenerzy."

 

W powyższym tekście zacytowany również został ówczesny dyrektor, Leszek Baczyński, który rozmawiając przez telefon na chwilę przed ostatnim gwizdkiem w tym spotkaniu powiedzia uśmiechając się gorzko: "No przegraliśmy, ale co? Mam się zabić?" 

Do końca sezonu Sosnowiczanie co prawda grali nieco w kratkę, przegrywając sześć z szesnastu spotkań, jednak na szczęście udało się oddalić widmo spadku I zakończyć sezon na trzynastej pozycji z dorobkiem czterdziestu siedmiu punktów.

Skład: Stanek - Koster, Stach, Drzymont, Antczak - Skrzypek, Łuczywek, Zięba, Derbin (46' Rosiński) - M. Adamczyk, W. Adamczyk (74' Zudin)


Kolejne spotkanie 25 marca Zagłębie rozegrało w 2005 roku, kiedy to w pierwszym meczu rundy wiosennej do Sosnowca zawitał Piast Gliwice. Do wznowienia rozgrywek Sosnowiczanie przystępowali na czternastym miejscu, mając na koncie tylko siedemnaście punktów. Wygrany 1:0 mecz z Piastem, rozpoczął serię czterech zwycięstw, które pozwoliły Zagłębiu wydostać się ze strefy spadkowej. Bramkę zdobył wówczas Małocha. To właśnie wtedy, podczas rundy rewanżowej sezonu 2004/2005, po raz pierwszy w kontekście Sosnowiczan pojawiło się określenie rycerze wiosny". I choć w pewnym momencie pojawił się nawet cień szansy na zajęcie premiowanego awansem czwartego miejsca, to wszyscy w Sosnowcu byli zadowoleni z utrzymania w drugiej lidze. Ostatecznie Zagłębia zajęło siódmą lokatę z pięćdziesięcioma czterema punktami na koncie.


Trzecie spotkanie odbyło się w 2007 roku, a przeciwnikiem Zagłębia był łomżański ŁKS. Sosnowiczanie przystępowali do tego spotkania zajmując czwarte miejsce po rundzie jesiennej oraz mając na koncie cztery punkty w dwóch pierwszych meczach wiosennych rozgrywek. Niestety, trzecie spotkanie 2007 roku zakończyło się wynikiem 2:1 dla gości z Łomży. Jedyną bramkę dla Zagłębia zdobył wówczas Piątkowski. Jak się skończył sezon 2006/2007? Pewnie wszyscy wiecie. Po wycofaniu się Zawiszy Bydgoszcz oraz degradacji Arki Gdynia i Górnika Łeczna, Sosnowiczanie znaleźli się na miejscu premiowanym awansem do Ekstraklasy.

Skład: Pesković - Kłoda, Hosić, Treściński, Adżem, Skrzypek (59' J. Piątkowski), Kościukiewicz, Berensztajn, Mierzejewski, Folc (73' Paczkowski), Prymula (55' Oziębała)


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (1)
  • --miro-- --miro-- napisał(a) 31.03.2020 r, o godz. 21:24
    Pojęcie \"Rycerze wiosny\" poraz pierwszy pojawiło się około 60 lat temu, i wcale nie byli to piłkarze Zagłębia.

    Później to określenie pojawiało się w kolejnych dekadach, przypisywali je sobie piłkarze wielu klubów, także piłkarzy Zagłębia nazywano na koniec jednego sezonu lat 70-tych, gdy po tragicznej rundzie jesiennej, wiosną utrzymali ekstraklasę.

    Interesujący się historią Zagłębia, doskonale o tym wiedzą.

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen,  Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
8 - 
Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow,
Dominik Jończy
4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen,  Mateusz Kos, William Remy,  Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,  Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-23, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-18Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony