Gdyby piłkarze defensywni zbliżyli się poziomem do tych odpowiedzialnych za ofensywę, Zagłębie nie miałoby żadnych problemów z pokonaniem Śląska Wrocław.
Dawid Kudła (7/10)– wyszedł i za szybko położył się na ziemi przy drugiej bramce dla Śląska, ułatwiając strzelcowi zadanie, ale po przerwie odkupił tą winę z nawiązką, trzy razy swoimi interwencjami ratując drużynę. Szczególne brawa za wybronienie uderzenia Picha i sparowanie na słupek strzału w doliczonym czasie gry.
Michael Heinloth (3/10)– kilka razy widzieliśmy go podłączającego się do akcji ofensywnych, co w jego przypadku jest nowością. Oddał nawet niezły, celny strzał. Nie radził sobie z powstrzymywaniem rywali na swojej stronie. Niestety zupełna bierność przy dośrodkowaniu Ahmadzadeha, po którym dużym refleksem musiał się wykazać Kudła.
Arkadiusz Jędrych (1/10)– zawinił przy dwóch bramkach. Przy pierwszej fatalnie krył Robaka, co było zwieńczeniem nieporadności całej defensywy. W końcówce meczu, w odstępie trzech minut, dwukrotnie zagrał ręką. O ile pierwsze ręka była przed szesnastką i ze strzałem z wolnego poradził sobie Kudła, to drugie zagranie zakończyło się karnym. Nieodpowiedzialne zachowanie, które kosztowało Zagłębie zwycięstwo.
Piotr Polczak (3/10) – dołożył swoją cegiełkę do bramki na 0:2, dając się łatwo ograć Ahmadzadehowi i wybił piłkę wprost pod nogi Radeckiego, po którego strzale Zagłębie uratował słupek z pomocą Kudły. Poza tymi błędami poprawny występ.
Adam Banasiak (2/10) – próby znalezienia kogokolwiek, kto mógłby dać sobie radę na lewej obronie po raz kolejny się nie powiodły. Tym razem szansę dostał Banasiak i obie akcje bramkowe Śląska poszły stroną, którą miał zabezpieczać. Kilka razy gubił też krycie w polu karnym, a najlepszym przykładem sytuacja z 57 minuty i zupełnie nieobstawiony Pich strzelający z kilku metrów. Nieźle bite rzuty rożne.
Konrad Wrzesiński (6/10) – jak zwykle dużo biegał, choć wymierne efekty zaczęło to przynosić dopiero w drugiej połowie. Asysta przy bramce Udovicicia. Szkoda, że nie wykorzystał sytuacji sam na sam ze Słowikiem, bo mogła ona zamknąć mecz.
Callum Rzonca (2/10) – o tym, że jest na boisku można sobie było przypomnieć dopiero gdy popełniał błędy, takie jak przy pierwszej bramce, za stratę której jest współodpowiedzialny. Słusznie zmieniony w przerwie, ale i tak zagrał w tym meczu o 45 minut za długo.
Sebastian Milewski (3/10) – przy bramce na 0:2 nie zrobił nic, by przeszkodzić w dośrodkowaniu prawemu obrońcy Śląska. Poza tym próbował walczyć i dobrze się zastawiał, co często kończyło się faulami. Po jednym z nich z boiska wyleciał Augusto.
Szymon Pawłowski (8/10) – zaangażowanie i ambicja, poparte umiejętnościami piłkarskimi. Dziesiątka z prawdziwego zdarzenia. Był tam gdzie trzeba, widział wszystko, kreował sytuacje kolegom. Kilka kluczowych podań min. przy bramce na 3:0. Szkoda, że nie wykorzystał sytuacji sam na sam ze Słowikiem. O klasie piłkarskiej świadczy techniczny strzał w poprzeczkę w sytuacji, w której 90% polskich piłkarzy uderzałoby na siłę z efektem w postaci piłki w trybunach.
Żarko Udovicić (8/10) – Miał swój udział w dwóch bramkach, a trzecią sam strzelił. Biegał najwięcej z całej drużyny. Miejmy nadzieję, że nikt już nie powtórzy błędu z Warszawy, w której oglądał mecz z wysokości trybun.
Vamara Sanogo (9/10)– nie przewracał się, nie machał rękami, zagrał za to chyba swój najlepszy mecz w barwach Zagłębia. Rywale przez całe spotkanie nie potrafili znaleźć na niego recepty. Wygrywał pojedynki w polu karnym Śląska , ale też we własnym, bo z bardzo dobrym skutkiem bronił przy stałych fragmentach wykonywanych przez przeciwnika. Znakomicie wykorzystywał swoje warunki fizyczne. Dwie bramki, do których powinien mieć też asystę, bo kapitalnie dograł piłkę do Nowaka. Poza tym niepodyktowany karny po faulu na nim i nieuznana bramka w pierwszej połowie.
Grali także:
Tomasz Nowak (5/10) – zmiana, która odmieniła oblicze tego meczu. Jak przystało na kapitana, po jego wejściu Zagłębie wreszcie zdominowało środek pola, dzięki czemu możliwe było uruchomienie skrzydeł. Powinien mieć bramkę, ale chyba tylko on wie, czemu świetnie wykreowany przez Sanogo, zamiast strzelać zdecydował się oddawać piłkę.
Alexandre Cristovao – grał za krótko, żeby go oceniać.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz