Zagłębie Sosnowiec bezbramkowo zremisowało w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Sosnowiczanie nadal pozostają w tym sezonie bez zwycięstwa w meczach wyjazdowych.
Jesienią 2016 mecz pomiędzy Podbeskidziem Bielsko-Biała a Zagłębiem Sosnowiec był prawdziwą ucztą dla miłośników futbolu. Trzymał w napięciu od początku do końca. Przyniósł dziewięć bramek, mnóstwo emocji, sporo zwrotów akcji. Wygląda na to, że w tamtym spotkaniu wyczerpany został limit bramek i emocji na kilka kolejnych spotkań między obiema drużynami. Wiosną 2017 na Stadionie Ludowy padł bezbramkowy remis i także dziś, w spotkaniu na bielskim Stadionie Miejskim, kibicom nie było dane obejrzeć żadnego trafienia.
Trener Dariusz Dudek postanowił nie zmieniać ustawienia z meczu ze Stomilem Olsztyn. Znowu zagraliśmy jednym napastnikiem, którym był najlepszy strzelec Nice I ligi Szymon Lewicki. Vamara Sanogo, który we wrześniu ubiegłego roku był koszmarem dla defensywy Podbeskidzia, zaczął mecz na ławce rezerwowych i pojawił się dopiero od początku drugiej połowy. Niestety, nie było to takie wejście jak w niedzielnej potyczce ze Stomilem, kiedy to najpierw zaliczył dwie asysty, a w doliczonym czasie gry dołożył do tego bramkę.
Dziś Francuz nie zagrał tak dobrego spotkania, a jak słusznie zauważył po meczu Dariusz Dudek, Zagłębie lepiej prezentowało się w ataku i stwarzało więcej sytuacji w pierwszej połowie, a więc gdy na placu gry był tylko jeden nominalny napastnik. Szymon Lewicki oddał kilka strzałów na bramkę strzeżoną przez byłego golkipera sosnowiczan, Wojciecha Fabisiaka. Najbliższey zdobycia gola nasz napastnik był w 24. minucie, gdy po dośrodkowaniu Roberta Sulewskiego z prawej strony boiska trafił w poprzeczkę.
Zagłębie dominowało przez niemal całą pierwszą połowę. Dopiero pod koniec tej części gry zarysowała się lekka przewaga Podbeskidzia. Dwukrotnie przed szansą zdobycia bramki stanęli byli piłkarze Zagłębia. W 41. minucie Miłosz Kozak przestrzelił z lewej strony pola karnego, a w 44. minucie po dośrodkowaniu Łukasza Sierpiny z rzutu rożnego główkował Kamil Wiktorski. Piłkę na rzut rożny sparował Dawid Kudła.
Podbeskidzie w kilku poprzednich meczach traciło gole i punkty w końcówkach spotkań. Dziś bielszczanie już wyciągnęli wnioski z niepowodzeń w meczach z GKS-em Katowice, Rakowem Częstochowa i Odrą Opole i nie dali sobie już strzelić gola w ostatnim kwadransie spotkania.
Podopieczni Dariusza Dudka po raz pierwszy od wygranego 3:0 meczu z GKS-em Katowice zagrali na zero z tyłu, a więc dokonali wyczynu, który nie udawał się w sześciu poprzednich spotkaniach. Dla sosnowiczan był to piąty kolejny mecz bez porażki, ale po raz siódmy w tym sezonie Zagłębiu nie udało się wygrać na wyjeździe. Na ligową wygraną poza Sosnowcem czekamy od 17 maja. W tym roku nadarzą się jeszcze dwie okazję na przerwanie tej serii - wyjazdy do Tychów i Grudziądza.
Za tydzień o tej samej porze na Stadionie Ludowym podejmiemy Ruch Chorzów. Licznie zgromadzeni na sektorze gości w Bielsku-Białej fanatycy Zagłębia dziękując piłkarzom za postawę w meczu z Podbeskidziem jasno dali znać, że "z Ruchem tylko zwycięstwo".
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz