22. kolejkę rozpoczęło spotkanie w Zabrzu, gdzie Górnik zmierzył się z Sandecją Nowy Sącz, która w dwóch poprzednich kolejkach strzeliła aż 9 goli. Tym razem sądeczanie musieli uznać wyższość rywali, a oba gole dla zabrzan strzelił Łukasz Wolsztyński - jedyny piłkarz, który w 2017 zdobywa bramki dla Górnika.

Piątkowa porażka GKS-u Katowice z Zagłębiem Sosnowiec oznaczała, że Chojniczanka Chojnice niezależnie od wyniku swojego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała pozostanie na szczycie tabeli. Chojniczanie od 19. minucie grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Pawła Zawistowskiego, a mimo tego dopisali do swojego dorobku jeden punkt. Dla Chojniczanki był to piąty kolejny, a dwunasty ogółem, remis w rozgrywkach.

Dwucyfrową liczbę remisów ma również zamykający tabelę MKS Kluczbork. Drużyna z Opolszczyzny zdobyła pierwszy wiosenny punkt, remisując u siebie z Pogonią Siedlce. W czwartym kolejnym meczu podyktowano rzut karny przeciwko MKS-owi, a bramkę dającą remis zdobył w 88. minucie Maciej Kowalczyk, któremu 12 dni temu stuknęło 40 lat.

Szansy na wskoczenie na "zielone pole" nie wykorzystały Wigry Suwałki. Po pięciu kolejnych zwycięstwach podopieczni Dominika Nowaka znaleźli pogromcę, którym okazała się Miedź Legnica. "Miedzianka" wyprzedziła w tabeli swoich sobotnich rywali i traci już tylko jeden punkt do miejsca premiowanego awansem.

Wiosną nie wiedzie się za to drugiemu zespołowi z Dolnego Śląska. Drugiej porażki z kolei doznał Chrobry Głogów, który uległ Wiśle Puławy 1:2. Zwycięstwo puławianom dał Sylwester Patejuk, który trafił do siatki w 87. i 90. minucie. Taki wynik sprawił, że Wisła awansowała na 13. pozycję, a Chrobry obsunął się na miejsce barażowe.

Po dwóch wyjazdowych meczach pierwszy raz w tym roku przed własną publicznością zagrał Stomil Olsztyn. Powrót na swój stadion po dwóch wyjazdowych remisach z drużynami z czołówki okazał się wyborny. Drużyna z Warmii wygrała aż 5:1 ze Zniczem Pruszków.

Fatalnej wyjazdowej passy nie potrafi przerwać GKS Tychy, który przegrał w Grudziądzu 0:1. Dla Olimpii było to trzecie wiosenne zwycięstwo, a tyszanie, obok MKS-u Kluczbork, są jedną z dwóch drużyn bez zwycięstwa na wyjazdach. Nic więc dziwnego, że te dwa kluby zajmują dwie ostatnie pozycje w tabeli.

Wystarczyły zaledwie trzy wiosenne kolejki, aby pracę stracił pierwszy trener. Z Bytovii Bytów zwolniony został Tomasz Kafarski. Bytowianie nie wygrali żadnego z pięciu ostatnich meczów, a wiosną zdobyli tylko jeden punkt - w sobotnim meczu ze Stalą Mielec nie zdołali utrzymać prowadzenia mimo gry z przewagą jednego zawodnika i zremisowali 2:2. Po 22 kolejkach Bytovia jest na ostatnim bezpiecznym miejscu w tabeli.

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 1:0 (0:0)
Michał Fidziukiewicz 47

Stomil Olsztyn - Znicz Pruszków 5:1 (1:0)
Patryk Kun 45, 67, Rafał Kujawa 52, 65, Paweł Wojowski 89 - Arkadiusz Czarnecki 87 (s)

Chojniczanka Chojnice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (1:0)
Jacek Podgórski 45 - Szymon Lewicki 51

Chrobry Głogów - Wisła Puławy 1:2 (0:0)
Łukasz Szczepaniak 73 - Sylwester Patejuk 87, 90

Wigry Suwałki - Miedź Legnica 0:1 (0:1)
Grzegorz Bartczak 44

Bytovia Bytów - Stal Mielec 2:2 (0:1)
Alen Ploj 60, Jakub Bąk 68 (k) - Aleksandyr Kolew 18, Kamil Radulj 76 (k)

Olimpia Grudziądz - GKS Tychy 1:0 (0:0)
Karol Angielski 89

MKS Kluczbork - Pogoń Siedlce 2:2 (0:0)
Rafał Niziołek 56, Maciej Kowalczyk 88 - Mateusz Żytko 50 (k), Eusébio Bancessi 73

Górnik Zabrze - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
Łukasz Wolsztyński 12, 73