- W tygodniu zainspirował nas James Bond. Byliśmy całą drużyną w kinie - powiedział Artur Derbin. - W Głogowie dopiero będą grać Bonda - ripostował Ireneusz Mamrot.
Artur Derbin:
- Jezu, jak się cieszę! Grając z taką drużyną jak Chrobry Głogów, która jest znakomicie zorganizowana w defensywie, również wyprowadza szybki atak, musieliśmy być mocno zdyscyplinowani. Chłopcy zrealizowali plan taktyczny w 100 procentach. Chwała im za to. Dzisiaj mieliśmy mały finał akcji "Padłeś? Powstań!" On się skończył, ale zaczyna się kolejna akcja "Zawisza".
- Wojciech Fabisiak nam się wczoraj rozchorował i w ostatniej chwili zapadła decyzja, że Matko Perdijić mógł sobie dziś zadebiutować. Oczywiście mocno przyczynił się do tego zwycięstwa, bo miał dwie interwencje, po których mogły paść bramki. Są to bardzo wartościowi bramkarze i będziemy im się przyglądać na najbliższych jednostkach treningowych. Decyzję w sprawie obsady bramki pozostawiam Robertowi Stankowi. To on decydje, kto stanie między słupkami. Ja mu ufam w tej sprawie. Najważniejsze jest to, że mamy bardzo fajnych dwóch bramkarzy.
- Nie pracowaliśmy jakoś specjalnie nad głowami piłkarzy. Zdawaliśmy sobie sprawę, dlaczego tak słabo zaprezentowaliśmy się w meczu w Ząbkach. Wiedzieliśmy, że to tylko krótkotrwały efekt. Popracowaliśmy solidnie w tym tygodniu. Nie odpuściliśmy ani minuty. W tygodniu zainspirował nas James Bond. Byliśmy całą drużyną w kinie.
Ireneusz Mamrot:
- Zacznę od gratulacji dla przeciwnika, dla Artura, dla drużyny. Nie prowadzę statystyki indywidualnych, one mnie nie interesują, ale sami państwo pisaliście, że to moja pierwsza porażka z Zagłębiem. Ta porażka boli nie jako porażka, tylko przede wszystkim styl. Naszą siłą jest organizacja gry, taktyka, zaangażowanie i cechy wolicjonalne. Dzisiaj ani jednej z tych cech nie było w pierwszej połowie na boisku. Nie umniejszając nic Zagłębiu, zawsze trenerzy powtarzają, że tracą bramki po błędach. Ja tak nie lubię mówić, bo żeby był błąd, to przeciwnik musi jakieś akcję zrobić. Sławek Janicki sam do siebie ma dziś pretensje o jedną i drugą bramkę.
- Wracając do całej drużyny, jedyny fragment, z jakiego moglibyśmy być zadowoleni, to ten po przerwie i sytuacja Maćka Górskiego, która była stuprocentowa, bo miał 5 metrów do bramki i Damiana Sędziaka do odegrania do pustej bramki. Miał wybór, nie wykorzystał tego. Za chwilę dostaliśmy bramkę na 2:0 i Zagłębie kontrolowało mecz do samego końca.
- Z przebiegu gry Zagłębie wygrało zasłużenie, natomiast ta porażka nas wiele nauczy. Wyciągniemy z niej wnioski i uświadomi zespołowi, że nie mamy piłkarzy, którzy mają po 100-200 meczów w Ekstraklasie. To chłopcy, z których większość ma najlepsze lata przed sobą i jak tylko wyjdziemy w mecz, tak aby go grać inaczej niż zawsze, to nie będzie naszą mocną stroną.
- Szymon Drewniak nie zagrał, bo ma wysoką gorączkę. Dziś już jest lepiej, bierze antybiotyki i jest szansa, że zagra w kolejnym spotkaniu, tym bardziej, że za kartki wypada Marcel Gąsior.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz