Zagłębie Sosnowiec przez ponad godzinę grało z przewagą jednego zawodnika, ale nie potrafiło strzelić bramki Olimpii Grudziądz i po raz trzeci z rzędu zakończyło mecz bez kompletu punktów.
Zagłębie Sosnowiec po raz piąty w historii mierzył się z Olimpią Grudziądz i po raz czwarty starcie obu tych klubów zakończyło się podziałem punktów. Podobnie jak w poprzednim meczu na Stadionie Ludowym w sezonie 2010/2011, tak i dziś, jeszcze przed przerwą po dwóch żółtych kartkach boisko opuścił środkowy obrońca Olimpii i tak jak wtedy, także i teraz rywale z kujawsko-pomorskiego wywieźli z Sosnowca jeden punkt. Z tą jednak różnicą, że wtedy udało im się w osłabieniu odrobić stratę jednego gola, a dziś wystarczyło im tylko dowieźć remis do końcowego gwizdka.
Trener Artur Derbin dokonał dwóch roszad w składzie w porównaniu do meczu w Nowym Sączu - obu w szeregach defensywnych. Za Konrada Budka mecz rozpoczął Łukasz Sołowiej, a na lewej stronie Serb Žarko Udovičić zmienił swojego rodaka Jovana Ninkovicia. Sosnowiecka defensywa zagrała dziś na zero z tyłu, ale trzeba przyznać, że rywale zbyt często nie zagrażali naszej bramce i oddali zaledwie dwa celne strzały w meczu.
Gdyby wnioskować na podstawie pierwszych pięciu minut spotkania, to należałoby uznać, że Zagłębie rozniesie rywali w pył. Już na samym początku meczu nasza drużyna oddała bowiem dwa celne strzały. W 2. minucie po podaniu Sebastiana Dudka strzelał Jakub Arak, a chwilę później mieliśmy akcję lewą stroną boiska. Podawał Žarko Udovičić, a na bramkę Olimpii uderzał Martin Pribula. Na kolejny celny strzał musieliśmy czekać aź do 38. minuty meczu, gdy po dośrodkowaniu Tomasza Szatana sprytnie głową pod poprzeczkę uderzał Jakub Arak. Grudziądzki golkiper zdołał jednak wybić piłkę nad poprzeczkę.
Sosnowiczanie nie byli w stanie sforsować grudziądzkiej obrony mimo tego, że rywale od 28. minuty grali w dziesiątkę. Pochodzący ze Słowacji kapitan gości Michal Piter-Bučko w 20. minucie sfaulował Jakuba Araka, a osiem minut później przed polem karnym nieprzepisowo powstrzymał swojego rodaka, także urodzonego w słowackim Preszowie Martina Pribulę. Sędzia Jacek Małyszek uznał, że oba faule zasługiwały na pokazanie żółtych kartek. Nie dość, że Olimpia grała w osłabieniu, to szybko musiała dokonać zmiany i na środek obrony z ławki rezerwowych wszedł Tomasz Lewandowski, który zmienił Wojciecha Reimana.
Po przerwie gra toczyła się głównie na połowie Olimpii. Bywały momenty, w których wszyscy piłkarze poza Wojciechem Fabisiakiem biegali po połowie gości, a najbardziej wysunięty gracz Olimpii operował na 25-30 metrze przed swoją bramką. Zmuszeni sytuacją rywale postawili przed bramką autobus, a Zagłębiu nie udało się do niego wtargnąć i powiedziec "Bileciki do kontroli". Nie pomogło nawet wprowadzanie kolejnych nominalnych napastników - Michała Fidziukiewicza i Adriana Paluchowskiego.
Dla Zagłębia był to trzeci kolejny ligowy mecz bez zwycięstwa, a co powinno boleć jeszcze bardziej - drugi mecz na Stadionie Ludowym bez strzelonej bramki. Naszej drużynie nie udało się dwa tygodnie temu pokonać bramkarza z Bełchatowa, a dziś golkipera Olimpii Grudziądz. Teraz przed podopiecznymi Artura Derbina dwa kolejne wyjazdy - we wtorek do Legnicy, a w sobotę na Rozwój Katowice. Poza Sosnowcem gra się nam w tym sezonie lepiej niż na Stadionie Ludowym i miejmy nadzieję, że z tych dwóch meczów wrócimy z punktami.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Ty za to piszesz rzeczowe komentarze.No to się ubawiłem.No chyba,że za rzeczowe komentarze uważasz wyzywanie np.trenera od debili.Rusz trochę głową.Albo nie,nie ruszaj bo ci się ta jedyna szara komórka o czaszkę poobija.
Nie ma co komentować wszystko widać na boisku tylko ja się dziwię że widzicie to i nie macie nawet zdania na zjebanie ich bo robią z nas kibiców jeleni...
No cóż.Napiszę tylko,że w 100%zgadzam się z pol13.Fakt,faktem,że trochę racji ma też kosynier w temacie 2 napadziorów \"na dzień dobry\".Reszty wpisów nie komentuję bo szkoda czasu.
kretyn to ty jesteś jak nie widzisz co Ci goście odpierdalaja na boisku...
Kolejny kretyn lysydebillamussyberka:))))
Nie no pol13 ma rację chłopaki nie są zawodowcami tylko amatorami więc nie oczekujmy od nich zbyt wiele.Chłopaki grające na podwórku nie zarabiając nic na tym mają większą ambicje do gryzienia trawy niż nasi wspaniali piłkarze zarabiający nie mało co do swoich aspiracji boiskowych..
KOSA-Ty pierdolony MATKOJEBCO,jak jedziesz po Zagłębiu tu,to nie pisz na 90minut.pl.
Owszem szkoda straconych punktów bo mieliśmy ich na łopatkach ale jest punkt!!!!!
3 pkty nad strefa spadkowa ale i 4 do awansu!!!!!
Chcieliście sie wyrwać z tego 2-ligowego bagna i marazmu a teraz chcecie nie wiadomo czego!!!!!
Znajdz mi debilu jeden trenera z papierami który by tu przyszedł, cos zrobił i tobie odpowiadał lamusie jeden miro!!!!!!
Wiecznie narzekanie włacznie z obrazonymi dziecmi którzy nie dopinguja bo chca prezesowi zrobic na złosc a tymczasem to szkodza piłkarzom i Zagłebiu!!!!
Jedna wielka patologia w Sosnowcu......pewnie przyjdziecie na meczu Craxą zeby sie pokazac!!!
Był smyła to narzekanie ze na zero z tyłu chłop grał, teraz potrafia wstawic 3 napastnika zeby odwrocic obraz gry i cos strzelic to tez zle.....!!!!!
Ludzie, opamietajcie sie....to jest nasz 1 sezon i czasami takie mecze jak wczorajszy lub z Bełchatowem się zdarzają!!!!!
Sraczka mnie bierze jak czytam te wypociny!!!!!
Do boju Zagłębie!!!!!!
Miejsce w środkowej strefie tabeli, to pozycja, zadowalająca - właściciela klubu, prezesa i piłkarzy.
Gdyby było inaczej to, czy właściciel klubu powierzyłby funkcję trenera - chłopcom z kwalifikacjami do prowadzenia zespołów B-klasowych?
Chyba tylko wtedy, gdyby był kompletnym ignorantem w sprawach piłki nożnej, a nie jest.
Nie no Panowie nie róbmy z nich męczenników trzy mecze dwa punkty w tym dwa mecze u siebie nie jest zle.Druga liga coraz bliżej ja się tylko zastanawiam ilu piłkarzyków chodzi do buka i obstawia te wyniki,bo robią na pewno drugą pensję...
Pierwsza polowa przyzwoita. Mamy przewage zawodnika. Mamy przewage w grze. W przerwie wchodzi Fidziukiewicz za Szatana. I nic sie nie dzieje. Niby atakujemy ale kompletnie nic z tego nie wynika. A widoczny jest brak zawodnika ktoremu mozna podac przed pole karne.Łysy gra coraz slabiej. Dudek cofa sie na defensywnego pomocnika zamiast zagrac ofensywniej. A trener zmian nie robi. No poza kolejnym napastnikiem ktory przy kolejnych akcjach staja w lini i znowu nie ma do kogo zagrac. Czekalem na Mizgale zeby zostal przed polem karnym ale nie byl potrzebny. Mysle ze wiecej bysmy ugrali gdyby Szatan został na boisku. A Fidziukiewicz mogl wejsc za Lysego lub pozniej za Dudka. Ale, madry Polak po szkodzie.
Tragedia Panowie!Wpuście na boisko młodzików,bo wasze ustawianie meczów przekracza granice.Emigranci mają większe ruchy niż wy.Następny mecz powinniście postawić za swoje,bo lepiej flaszke kupić i wypić w domu niż na was tracić.Dramat
Zaloguj się aby dodać własny komentarz