- Dziękuję chłopakom za determinację i wolę walki oraz naszym kibicom, którzy tak licznie nas dzisiaj dopingowali - powiedział po meczu z Kotwicą trener Robert Stanek.
Robert Stanek:
- Cóż można powiedzieć, jeśli gra się takie mecze. Kotwica miała cel, żeby mecz wygrać, aby liczyć się w walce o utrzymanie, a my musieliśmy wygrać, aby liczyć się w walce o awans. Do przerwy powinny być 3:0 dla nas i powinno być już po meczu. Mieliśmy dwie sytuacje stuprocentowe już przed strzeleniem bramki, potem dwie kolejne. Kotwica rzuciła się na nas ze wszystkich sił w drugiej połowie, bo nie miała nic do stracenia. Mieli swoje sytuacje, ale Szymon Gąsiński bardzo dobrze bronił. Udało nam się wywieźć trzy punkty i dalej walczymy o awans. Dziękuję chłopakom za determinację i wolę walki oraz naszym kibicom, którzy tak licznie nas dzisiaj dopingowali.
- Kotwica nie miała nic do stracenia. Poszła va banque i w końcówce zagrała nawet na pięciu napastników. Staraliśmy się zrobić wszystko ku temu, aby bramki nie stracić. Drugi mecz z rzędu na zero z tyłu to fajna sprawa. Za tydzień wszystko rozstrzygnie się w Sosnowcu.
Piotr Tworek:
- Pierwsza połowa faktycznie pod dyktando Zagłębia. Widać było doświadczenie i ogranie zawodników, zwłaszcza w środku pola, gdzie rządzili Łukasz Matusiak i Sebastian Dudek. Straciliśmy bramkę, która nie powinna paść, bo przy stałych fragmentach gry trzeba być skoncentrowanym w polu karnym i tak jak w szatni mówiłem zawodnikom, trzeba wybić piłkę nieważne czym, żeby oddalić zagrożenie.
- Druga połowa toczyła się pod nasze dyktando. Mecz mógł się podobać, bo był otwarty z obu stron. Grając ofensywnie zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że narażamy się na kontry i po tych kontrach Zagłębie stwarzało przewagę. Szkoda, że nie udało nam się zdobyć choćby jednego punktu, bo były ku temu sytuacje. Ten punkt dawałby zawodnikom taką wiarę i otuchę, że wykonywana na treningach praca nie idzie na marne.
- Mecz zakończył się nieprzyjemnym zdarzeniem, gdzie cała ławka Zagłębia i zawodnicy mieli do naszego zespołu pretensje o nieoddanie piłki. Nie wiem, jak to wyglądało. Muszę porozmawiać z chłopakami. Być może to w emocjach i ta chęć zdobycia punktu sprawiła, że piłka nie została oddana. Cały czas walczymy o utrzymanie. Jedziemy do Pruszkowa po to, żeby wygrać mecz.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki
7 - Domini Jończy
6 - Ołeksij Bykow
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
hutmaniak
Zaloguj się aby dodać własny komentarz