- Jeżeli napastnik dwa razy strzela niepilnowany z szesnastki, to jest trochę kiepsko, ale trzeba nad tym pracować - stwierdził Łukasz Matusiak.
(fot. Jusytna Wójtowicz - http://zaglebie.sosnowiec.pl)
Łukasz Matusiak:
- Nie wiem, czy gdyby mój strzał wpadł do siatki, to mecz ułożyłby się inaczej. Na pewno pierwsi strzelilibyśmy bramkę, Wisła musiałaby się bardziej otworzyć, a my mielibyśmy więcej okazji do gry z kontry. Przede wszystkim może nie straciliśmy bramki do szatni, bo za bardzo się otworzyliśmy i gol wpadł przez złe ustawienie.
- Ta pierwsza bramka nie była decydująca. W przerwie meczu jeszcze się mobilizowaliśmy. Wyszliśmy na drugą połowę, niby wszystko było dobrze, ale znowu złe ustawienie całego zespołu. Jeżeli napastnik dwa razy strzela niepilnowany z szesnastki, to jest trochę kiepsko, ale trzeba nad tym pracować. Wisła pokazała, że jest ekstraklasowym zespołem. Ich zagrania w ofensywie na pewno były lepsze niż nasze.
- Nie mi oceniać naszą grę w ofensywie. Nie stwarzamy sytuacji jako zespół, a nie jako poszczególni piłkarze. Musimy całym zespołem przedostawać się pod bramkę przeciwnika. Wisła pokazała nam, jak to się robi.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
3 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Sebastian Bonecki, Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
2 - Kamil Biliński, Dean Guezen, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Patryk Caliński, Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Michał Janota, Mateusz Kos, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Antonio Pavić, William Remy, Artem Polarus, Maksymiian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
4 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Bartosz Martosz, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Bartosz Paszczela
1 - Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Mateusz Mielczarek, Maksym Niemiec, Kacper Wołowiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Słusznie Łukasz Matusiak zauważa , że ofensywa w naszym zespole praktycznie nie istniała . Nie można wygrać meczu , nie mając z przodu napastnika , bo to co stało z nr 11 na plecach , na 25-30 metrze od bramki Wisły , nie można nazwać napastnikiem .
Jeśli już to chyba tylko dlatego , że napastował piłkarzy Wisły w sposób raczej gracza rugby lub zapaśnika stylu wolnego , za co zresztą został ukarany przez sędziego , i słusznie .
To co swojej wypowiedzi zasugerował Łukasz Matusiak na temat naszej ofensywy , to oczywiście całkowity jej brak .
W ostatnich czterech meczach , Z Wartą 0:3 , z Błękitnymi 1:0 , z Wałbrzychem 0:1 , i z Wisłą 0:4 , nasi piłkarze strzelili 1 !!! słownie - jedną bramkę !!! , a strzelił ją z rzutu wolnego Łukasz Grube . Fakt ten nie wystawia naszym napastnikom , o przepraszam , naszemu \"napastnikowi\" najlepszej laurki .
Nie niepokoi to jednak Kmiecia , który z uporem maniaka stawia na Jankowskiego , który w każdym meczu stojąc (dosłownie) na 25-30 metrze przed bramką przeciwnika 90 % podań od kolegów i tak odsyła z pierwszej piłki do tyłu .
Być może Kmieć nic nie widzi co się dzieje na boisku stojąc przy bocznej linii , ale czy nie przegląda zapisu wideo ? , chyba że takowego nie stosuje . To może Kmieć musi obejrzeć mecz z wysokości trybun , aby wyrobić sobie zdanie o piłkarzach ? .
Zaloguj się aby dodać własny komentarz