W pierwszym meczu na własnym stadionie przy światłach Chrobry Głogów wygrał z Zagłębiem Sosnowiec 1:0. Gola dającego gospodarzom zwycięstwo strzelił w 43. minucie Krzysztof Kaliciak.
(Na zdjęciu: Łukasz Rojewski tuż przed zmarnowaniem najlepszej sytuacji w dzisiejszym meczu. Obok niego Michał Bukraba)
Drużynie Zagłębia nie udało się zepsuć piłkarskiego święta w Głogowie. Jupitery na stadionie Chrobrego rozbłysnęły pełnym blaskiem, a głogowscy piłkarze po skromnym zwycięstwie wywalczyli trzy punkty.
Sytuacja Zagłębia w tabeli robi się natomiast coraz gorsza. W tym sezonie przegraliśmy już czwarty mecz i już coraz poważniej powinniśmy myśleć nie o tym, jak awansować do I ligi, ale o tym co zrobić, aby nie spaść do III ligi. Słabych wyników nie można w żaden sposób usprawiedliwiać kłopotami kadrowymi, można jednak wspomnieć o tym, że trener Jerzy Wyrobek nie mógł dzisiaj skorzystać z usług Rafała Jankowskiego, Tomasza Szatana, Dawida Ryndaka, Adriana Marka, Michała Cyganka i Michała Grunta. To sześciu zawodników, z których wszyscy, gdyby byli zdrowi, mogliby wyjść dzisiaj od pierwszej minuty.
Problemy z kontuzjami zmusiły naszego szkoleniowca do zmian w składzie. Wołodymyr Ostrouszko, który był już rzucany po wszystkich pozycjach w defensywie, dzisiaj został przesunięty do drugiej linii i tworzył razem z Łukaszem Matusiakiem duet środkowych pomocników i to właśnie Ukrainiec był dzisiaj w tym duecie bardziej wysunięty do przodu.
Najlepszą szansę do zdobycia bramki Zagłębie stworzyło sobie w 34. minucie spotkania, gdy po prostopadłym podaniu Łukasza Matusiaka w sytuacji sam na sam znalazł się Łukasz Rojewski, ale przy strzale w długi róg zabrakło mu precyzji i posłał piłkę obok słupka.
Bramka dająca gospodarzom trzy punkty padła w 43. minucie spotkania. Z prawej strony boiska dośrodkował Łukasz Szczepaniak, a Krzysztof Kaliciak wbiegł między Pawła Lesika i Wojciecha Białka i strzelił z bliska głową, nie dając szans Dawidowi Kudle. Nasz młody bramkarz był wyróżniającym się zawodnikiem i w kilku innych sytuacjach nie dał się zaskoczyć.
Na szczególną pochwałę zasługuje interwencja z 16. minuty, gdy po dośrodkowaniu Damiana Sędziaka głową strzelał pochodzący z Będzina 20-letni Rafał Otwinowski, były kolega Kudły z młodzieżowych ekip Górnika Zabrze.
Warto również podkreślić, że po końcowym gwizdku sędziego większość piłkarzy Zagłębia szybko udała się do szatni, a młody golkiper wraz z dwoma innymi zawodnikami - debiutującym dziś w naszym zespole Serbem Jovanem Ninkoviciem oraz Janem Pawlakiem, miał odwagę podejść pod sektor gości i porozmawiać z kibicami Zagłębia, którzy zawitali dziś do Głogowa.
W 69. minucie za brutalny faul na Wołodymyrze Ostrouszce sędzia Marcin Muszyński pokazał czerwony kartonik prawemu obrońcy Chrobrego Krzysztofowi Ziemniakowi. Gra w liczebnej przewadze nie przełożyła się jednak na przewagę na boisku. Gospodarze nie pozwolili sobie odebrać prowadzenia, a Zagłębie nie było w stanie stworzyć sobie żadnej stuprocentowej sytuacji. Za to Chrobry mógł jeszcze podwyższyć rozmiary zwycięstwa w 88. minucie, gdy Damian Sędziak strzelił nad poprzeczką.
Gra Zagłębia nie była tak fatalna, jak w żenująco słabych meczach z Rozwojem Katowice i Lechem Rypin, ale to wciąż za mało, aby odnosić zwycięstwa. Ciężko będzie przełamać złą serię w najbliższej kolejce, bo w środę do Sosnowca przyjeżdża prowadząca aktualnie w tabeli Bytovia Bytów.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz