Prezentujemy zapis pomeczowej konferencji prasowej, w której udział wzięli szkoleniowcy obu zespołów - Piotr Stach z Zagłębia i Ireneusz Mamrot z Chrobrego.
(Na zdjęciu, wykonanym przez naszego fotoreportera nowym obiektywem szerokokątnym, od lewej: trener Zagłębia Piotr Stach, prowadzący konferencję redaktor Michał Wasik, szkoleniowiec Chrobrego Ireneusz Mamrot)
Piotr Stach (trener Zagłębia):
- Bardzo drogo kosztuje nas budowa tego zespołu. Ja osobiście nie spodziewałem się takich wyników. Pierwszą połowę przespaliśmy. Wiedzieliśmy, że Chrobry ma twardy, silny zespół, a zawodnicy posiadają bardzo dobre warunki fizyczne i nieźle wykonują stałe fragmenty gry. I właśnie po takich stałych fragmentach straciliśmy dwie bramki.
- Druga połowa zaczęła się od naszych ataków i jeden z nich przyniósł rzut karny. Zrobił się horror. Zaczęła się wymiana ciosów – akcja za akcję, karny za karnego. Wynik mamy taki, jaki jest. Mogliśmy jeszcze w końcówce pierwszej połowy zmienić losy spotkania, bo mieliśmy idealną sytuację, kiedy z jedenastu metrów niekryty Tomek Szatan trafił wprost w ręce bramkarza.
- Tak jak mówiłem, budowa zespołu idzie nam ciężko. Mam nadzieję, że odwalając teraz czarną robotę, będziemy się w przyszłości cieszyli z dobrych wyników naszego zespołu. A powiedzmy sobie szczerze, że w szeregach Chrobrego naprawdę występują bardzo dobrzy i doświadczeni zawodnicy. U nas niestety kontuzje Marcina Lachowskiego, czy Tomka Łuczywka, którego nie będziemy mieć przez osiem miesięcy, stawia na w takiej sytuacji, że młodzież musi dostawać coraz więcej szans, a oni muszą to zacząć wykorzystywać.
- Mówiłem to już i powtarzam jeszcze raz: o jakiej presji my mówimy, grając w drugiej lidze? Nie ma żadnej presji, to jest tylko druga liga. Trzeba wyjść i trzeba zapierdalać. I tylko tyle. To wystarczy na każdy zespół. Dwóch, trzech doświadczonych zawodników, reszta z wysokim poziomem zaangażowania i w tej lidze można wygrać z każdym.
Ireneusz Mamrot (trener Chrobrego):
- Mecz można podzielić na dwie części. Do 60 minuty, gdzie może nie graliśmy bardzo efektownie w ofensywie, ale za to solidnie w obronie i wykorzystywaliśmy stałe fragmenty gry. Natomiast po 60 minucie ciężko mi zrozumieć, co stało się z zespołem. Oczywiście był ewidentny rzut karny po tym, gdy mój zawodnik zagrał ręką. Na pewno zaangażowanie było w tej drugiej połowie do 90 minuty, a nawet dłużej, ale taktyka w pewnym momencie zaczęła już szwankować. Mimo wszystko jestem zadowolony ze zwycięstwa i zdobytych trzech punktów.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Tak macie racje sam Lacha meczu by nie wygrał. Ale na pewno by tą grę jakoś poprowadził inaczej .
życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia
Zaloguj się aby dodać własny komentarz