Przepraszam za wyrażenie ale jak q...a zawodnik który przez kilka ostatnich lat stanowił o sile Zagłębia mógł stać się wrogiem nr 1? Przecież to jest chore !!!
Zawsze szuka się kozła ofiarnego.
Przypomnę tylko że Wrzesiński i Udovicić byli w tym sezonie jedynymi zawodnikami z poziomem gry na Ekstraklasę. Nie byli zakontraktowani ani przed tym sezonem ani w jego trakcie.
Zarówno Wrzesiński jak i Udovicić udowodnili że można wypromować się poprzez grę w Zagłębiu. To byli nieliczni zawodnicy którzy zapewnili awans Zagłębiu w poprzednim sezonie.
W związku z tym pytanie co zrobili dla Zagłębia wszyscy (21) zakontraktowani najemnicy i w jaki sposób przyczynili się do utrzymania Zagłębia w Ekstraklasie?
Wróćmy do wydarzeń z jesieni obecnego sezonu.
Żarko Udovicić jest liderem drużyny i przed meczem z Legią wyjeżdża na 3 dni bez uprzedzenia na Chorwację spotkać się z ojcem i znajomym. Zostało to źle odebrane przez sztab szkoleniowy i Dyrektora Sportowego co zaskutkowalo odsunieciem Żarko od meczu z Legią w którym mogliśmy z jego pomocą uzyskać korzystny wynik. Poprzedni trener regularnie wystawiał go na obronie a wszyscy wiedzieli że to doskonały skrzydłowy. Wiosną takie sytuacje też miały miejsce. To świadczy o tym jakich fachowców zatrudnialiśmy na ławce trenerskiej.
Pojawiła się informacja że pomimo rażących błędnych decyzji o doborze składu w danym meczu postanowiliśmy zaproponować Ivanauskasowi przedłużenie współpracy na kolejny sezon. Na szczęście chłop się nie zgodził bo nie ta półka finansowa !!!
Przypomnę chociażby mecz z Lechią Gdańsk w Sosnowcu w którym Żarko zapieprza lewą stroną, dośrodkowuje piłkę kilka razy w pole karne a tam ... nie ma nikogo bo trener nie wystawił w tym meczu żadnego napastnika. Przegraliśmy 0:1 ze słabo grajaca Lechią bo nie mieliśmy kim ukłuc. Co się dziwić Żarko który dwoil się i troił a jak w meczu z Wisłą Kraków gdy strzelił 2 bramki i miał 2 asysty to zaraz po każdej z nich tracilismy bramki w ledwie 5 minutach po strzeleniu.
Jak się miało takiego zawodnika i chciało się go zatrzymać to trzeba było kłaść konkretne pieniądze na stół. Gdyby Zarząd zatrudnił chociażby 4 takich Udovicić i chociaż jednego solidnego trenera zamiast 21 gamoniow i 2 pseudotrenerow to napewno byśmy się w tej Ekstraklasie utrzymali!!!
My kibice zawsze będziemy wspominali Żarko Udovicić z wielkim szacunkiem i mamy nadzieję że on będzie również dobrze nas wspominał.

Około 2,5 miesiąca temu Żarko Udovicić oświadczył w klubie, że czuje się w Sosnowcu zajebiscie i, nawet biorąc pod uwagę prawdopodobny spadek z Ekstraklasy, chciałby tu zostać i podpisać z Zagłębiem nowy kontrakt, stawia jednak warunek, aby był on z nim podpisany na 3 lata. Osoby decyzyjne w klubie nie zgodziły się na to i wyraziły zainteresowanie kontarktem tylko na rok, na co Żarko się nie zgodził i tym samym temat umarł. Około 2-3 tygodnie temu, gdy spadek stał się już realny a do Żarka podbiła m.in. Lechia Gdańsk, w klubie nagle się ocknęli, że przecież można byłoby zarobić na Udoviciciu parę złotych. Zaproponowano wtedy Serbowi nowy kontrakt z Zagłębiem oraz podpisanie przez niego Umowy menadżerskiej ze współpracująca z Zagłębiem agencją INNfootball oczywiście. Udovicić nie podjął jednak tematu, przez co... stał się wrogiem nr 1.

Gratulacje Żarko !!!
Życzymy sukcesów w nowym klubie.
Z przyjemnością oglądało się Twoje poczynania w Zagłębiu Sosnowiec.
Życzliwość, koleżeńskość i profesjonalizm. Takie wartości będą mile widziane w każdym klubie.
Życzyłbym sobie abyś kiedyś wrócił do Zagłębia w roli trenera albo nawet Dyrektora Sportowego. Zapewne miałbyś wyczucie do umiejętności jakie prezentują kandydaci do gry w Zagłębiu.
Jeszcze raz dziękujemy!!!

Dzieki Zarko i powodzenia!!!!!