Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Kolejny poniedziałek z Zagłębiem JP, 2018-11-02, 22:22

W poniedziałkowy wieczór Zagłębie zagra na Stadionie Ludowym z drużyną, która w tym sezonie nie przegrała jeszcze wyjazdowego meczu w Lotto Ekstraklasie.
Kolejny poniedziałek z Zagłębiem

(Na zdjęciu: Marcin Komorowski strzelił ostatnią bramkę dla Zagłębia w meczach z Jagiellonią Białystok)

Jagiellonia Białystok to najsilniejszy rywal spośród wszystkich, z którymi do tej pory graliśmy na Stadionie Ludowym. Wystarczy spojrzeć na tabelę - klub z Białegostoku, wicemistrz Polski w dwóch poprzednich sezonach, zajmuje drugą pozycję w lidze. W tej rundzie gościliśmy w Sosnowcu pięć zespołów, które aktualnie plasują się w dolnej ósemce (Pogoń Szczecin, Śląsk Wrocław, Górnik Zabrze, Cracovia i Miedź Legnica) a z drużyn zajmujących miejsca w górnej połówce na Stadionie Ludowym pojawił się tylko Piast Gliwice.

I to właśnie gliwiczanie są jedyną drużyną, która wyjechała z Sosnowca z pełną pulą. Od porażki w inauguracyjnej kolejce sosnowiczanie są u siebie niepokonani. Za Dariusza Dudka Zagłebie wygrało jeden mecz i zremisowało trzy, a już pod ręką Valdasa Ivanauskasa nasza drużyna wygrała z Miedzią Legnica. Warto zauważyć, że w każdym z sześciu rozegranych u siebie meczów nasz zespół był na prowadzeniu (niestety, udało się je dowieźć do końcowego gwizdka tylko dwukrotnie).

Białostocka Jagiellonia jest jedną z dwóch drużyn, które w trwających rozgrywkach ligowych z każdego meczu na wyjeździe wracały przynajmniej z jednym punktem. Drużynie z Białegostoku nie jest łatwo strzelić gola na własnym boisku. Bramkarz Jagiellonii tylko trzy razy wyciągał piłkę z siatki w spotkaniach wyjazdowych. To najlepszy wynik w Lotto Ekstraklasie (dla porównania - Zagłębie straciło na wyjazdach aż 19 goli). "Jaga" w delegacji wygrała z Arką Gdynia i Zagłębiem Lubin po 2:0, zremisowała 1:1 z Wisłą Płock, pokonała Górnika Zabrze 3:1 i zremisowała z Koroną Kielce 1:1.

"Jaga" zagra w Sosnowcu bez podpory swojego bloku defensywnego, chorwackiego stopera Ivana Runje, który w meczu poprzedniej kolejki z Legią Warszawa obejrzał czwartą w tym sezonie żółtą kartkę. Chorwat już od 3. kolejki grał ze świadomością, że każda kolejna kartka będzie oznaczała pauzę. Wytrzymał bez upomnienia aż do 13. kolejki. Warto zwrócić uwagę na to, że Ivan Runje nie grał w tym sezonie z powodu kontuzji w dwóch meczach Jagiellonii i żadnego z tych spotkań podopieczni Ireneusza Mamrota nie wygrali (2:3 z Miedzią Legnica i 1:1 z Wisłą Płock).

Zespół z Białegostoku w ciągu niespełna tygodnia po raz drugi będzie musiał przemierzyć około 500-kilometową trasę na południe Polski (komfort jazdy znacznie poprawił się w październiku po oddaniu do użytku ostatniego brakującego odcinka trasy ekspresowej S8 między Ostrowią Mazowiecką a Wyszkowem). W środę "Jaga" grała w Katowicach mecz 1/16 finału Pucharu Polski. Skończył on się dopiero o 23:21, a decydujący gol padł z rzutu karnego już w doliczonym czasie drugiej części dogrywki. Teoretycznie więc można powiedzieć, że były trener Zagłębia Dariusz Dudek nieco nam pomógł zmuszając najbliższego rywala Zagłębia do dłuższego wysiłku, ale trzeba zauważyć, że w wyjściowym składzie na pucharowe spotkania zagrało zaledwie czterech graczy, który wystąpili w pierwszej jedenastce w ostatnim ligowym spotkanie (w tym Ivan Runje, który i tak w Sosnowcu nie może grać.

Trenerzy Valdas Ivanauskas i Robertas Poskus po raz pierwszy podczas pracy w Zagłębiu będa mieli okazję spotkać rodaka na swojej drodze. Czołowym graczem Jagiellonii i jak dotąd najlepszym jej strzelcem (4 bramki) w tym sezonie jest 27-letni Litwin Arvydas Novikovas. W kadrze "Jagi" jest także inny piłkarz z Litwy, 21-letni Justas Lasickas, ale jego występy w tym sezonie ograniczają się tylko do jednego meczu w Lotto Ekstraklasie i jednego w Pucharze Polski.


Szkoleniowiec Jagiellonii Ireneusz Mamrot rozpocznie w poniedziałek na Ludowym drugą pięćdziesiątkę. Pod jego wodzą "Jaga" rozegrała w Lotto Ekstraklasie 50 meczów, z których 27 wygrała, 10 zremisowała, a 13 przegrała. Dla trenera Mamrota poniedziałkowe starcie w Sosnowcu będzie już jedenastym meczem przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Poprzednie 10 meczów, w których mierzył się z drużyną z Sosnowca, stoczył jako szkoleniowiec Chrobrego Głogów. Najpierw było 6 spotkań w II lidze zachodniej w sezonach 2011/2012 - 2013/2014, a następnie cztery potyczki w I lidze w sezonach 2015/2016 i 2016/2017. Ireneusz Mamrot wygrał z Zagłębiem 5 razy, 3 razy zremisował i tylko 2 razy przegrał. Jest on jednych z trzech szkoleniowców pracujących obecnie w Lotto Ekstraklasie, który rywalizował z Zagłębiem także w I i II lidze (dwaj pozostali to Dominik Nowak z Miedzi Legnica i Zbigniew Smółka z Arki Gdynia).

Zagłębie do tej pory grało z Jagiellonią 17 razy, ale zaledwie 4 mecze odbyły się w ramach rozgrywek najwyższego szczebla. W sezonie 1989/1990 Zagłębie dwukrotnie zremisowało z Jagiellonią po 1:1. Na koniec sezonu nasz zespół zajął 14. miejsce i uchronił się przed spadkiem do II ligi między innymi kosztem zespołu z Białegostoku, który zajął wtedy ostatnie miejsce. Także sezon później sosnowiczanie pozostali w ówczesnej I lidze kosztem klubu ze stolicy województwa podlaskiego. W związku z powiększeniem ligi z 16 do 18 drużyn dwie ostatnie drużyny w lidze grały baraże z zespołami z II ligi. Zagłębie przegrało u siebie z Jagiellonią 0:2, ale na wyjeździe wyrównało wynik dwumeczu i okazało się lepsze w rzutach karnych. Dwie "jedenastki" obronił wtedy golkiper sosnowiczan Grzegorz Harasiuk.

Na kolejną sosnowiecko-białostocką konfrontację w Ekstraklasie trzeba było czekać aż do sezonu 2007/2008. Oba kluby były wówczas beniaminkami. Na koniec sezonu Zagłębie zajęło ostatnie miejsce w lidze, a "Jaga" się utrzymała i od tamtej pory nieprzerwanie gra w Ekstraklasie. Zagłębiu na otarcie łez pozostał korzystny wynik bezpośrednich starć z klubem z Białegostoku. W rozgrywanym "u siebie" meczu w Wodzisławiu Śląskim Zagłębie wygrało 3:1 po dwóch golach Marcina Folca i trafieniu Dariusza Gawęckiego. W rewanżu w Białymstoku gospodarze zwyciężyli 2:1, a jedyną bramkę dla naszej drużyny strzelił Marcin Komorowski.

Na zdjęciu: Grzegorz Sandomierski

W kadrze drużyny z Białegostoku nadal możemy znaleźć jednego piłkarza, którzy wystąpił w meczu przeciwko sosnowiczan ponad 10 lat temu. To bramkarz Grzegorz Sandomierski, ale raczej nie powinniśmy się spodziewać, że pojawi się on na boisku, bo w tym sezonie grał tylko w meczach Pucharu Polski, a w ligowych spotkaniach bramki Jagiellonii strzeże Słowak Marian Kelemen.

Wracając do historii meczów Zagłebia z Jagiellonią - 10 spotkań odbyło się na drugim szczeblu rozgrywkowym. Pierwsza rywalizacja miała miejsce w sezonie 1986/1987. Jagiellonia dwukrotnie wygrała po 3:1 i po raz pierwszy w historii awansowała wtedy do I ligi. Do kolejnych spotkań w dawnej II lidze dochodziło w sezonach 2001/2002 (oba zespoły spadły wtedy z ligi), 2004/2005, 2005/2006 i 2006/2007 (Zagłębie i "Jaga" wywalczyły wtedy awans). Historię spotkań uzupełnia mecz 1/16 finału Pucharu Polski w sezonie 1989/1990 wygrany przez Zagłebie 4:1. Ogółem Zagłebie wygrało z Jagiellonią 6 razy, zremisowało 4 mecze, a w 7 potyczkach lepszy był zespół z Białegostoku. Bilans bramkowy - 24:22 dla Jagiellonii.

Dla Zagłębia mecz z Jagiellonią będzie już szóstym poniedziałkowym meczem w tym sezonie. Pod tym względem sosnowiczanie nie mają sobie równych w Lotto Ekstraklasie. Cztery razy w poniedziałki grał Śląsk Wrocław. Sześć drużyn grało po dwa razy, a dwie zagrały po jednym meczu, z kolei aż sześć zespołów nie miało jeszcze okazji wyjść na boisko w poniedziałek. Z pięciu do tej pory rozegranych w poniedziałki meczów, Zagłębie dwa przegrało, a trzy zremisowało. "Jaga" zagra w poniedziałek po raz drugi. W Białymstoku nie mają miłych wspomnień z ligowymi poniedziałkami. W 10. kolejce Jagiellonia przegrała na własnym boisku ze Śląskiem Wrocław aż 0:4.


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (1)
  • --miro-- --miro-- napisał(a) 04.11.2018 r, o godz. 18:06
    Zmarł Leszek Rycek :(


Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
7 - 
Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow,
Dominik Jończy
4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,  Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-19, 18:00Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 2024-04-23, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony