Z najdalszego wyjazdu w drugoligowym sezonie piłkarze Zagłębia mogą wrócić do domu już jako pierwszoligowcy.
(Na zdjęciu: kadr z jedynego meczu Zagłębia w Kołobrzegu, który odbył się 18 kwietnia 2009)
Według wyliczeń 90minut.pl, Zagłębie ma 69,9 % szans na awans do I ligi. Odwracając - oznacza to, że ryzyko pozostania w II lidze wynosi 30,1 %. Czy prawie 70 % to dużo czy mało? Można w tym przypadku posłużyć się analogią z wyborami prezydenckimi. Jeden z kandydatów miał w sondażach miażdżącą przewagę i cieszył się poparciem niemal takim samym, jakie są szanse Zagłębia na awans. Kandydat ten miał wygrać w pierwszej turze, ale popełnił wiele błędów, zlekceważył rywali i w efekcie zaliczył wpadkę.
Takiej wpadki powinno się na finiszu drugoligowej kampanii ustrzec Zagłębie. Rywale w walce o awans ułatwiają nam życie jak tylko mogą. Sosnowiczanie wrócili na fotel lidera po remisie z Górnikiem Wałbrzych i mimo remisów w trzech następnych spotkaniach, utrzymali się na czele II ligi. Nie możemy jednak liczyć na to, że tak będzie w ostatnich dwóch kolejkach i rywale wepchną nas do I ligi.
Przed meczem w nadbałtyckim kurorcie można rozważyć trzy scenariusze:
1. Scenariusz skrajnie optymistyczny - Zagłębie wygrywa z Kotwicą, a wyniki innych spotkań układają się nadzwyczaj korzystnie i już w tę niedzielę sosnowiczanie zapewniają sobie grę na zapleczu Ekstraklasy, a w długiej podróży autokarem z Kołobrzegu do Sosnowca piłkarze będą mieli okazję wnieść wiele toastów za udany sezon.
2. Scenariusz w miarę optymistyczny - Zagłębie nie wraca znad morza jako pierwszoligowiec, ale zachowuje przed ostatnią kolejką miejsce w pierwszej trójce i awans - bez oglądania się na rezultaty rywali - nasza drużyna będzie mogła zapewnić sobie w meczu z Puszczą Niepołomice.
3. Scenariusz niezbyt korzystny - sosnowiczanie nie wygrywają z Kotwicą, a rywale już nie pozwalają nam się utrzymać na szczycie tabeli i co gorsza przed meczem z Puszczą Zagłębie wypada z pierwszej trójki. Nie oznacza to utraty szans na awans, ale w ostatniej kolejce zwycięstwo może nie wystarczyć - trzeba byłoby jeszcze liczyć na wpadki konkurentów w boju o awans.
Kotwica Kołobrzeg walczy o utrzymanie w II lidze. Szanse na uchronienie się przed degradacją nieoczekiwanie zwiększyły się po upadku innego nadbałtyckiego klubu - Floty Świnoujście. W obecnych okolicznościach tylko trzy kluby opuszczą II ligę. Gdyby cztery kluby żegnały się ze szczeblem centralnym, to sytuacja kołobrzeżan byłaby bardzo nieciekawa, a teraz mają jeszcze cień szansy na to, że ich pobyt w II lidze potrwa dłużej niż jeden sezon.
Kołobrzeżanie nie przegrali u siebie od trzech meczów - seria zaczęła się remisem 1:1 z Siarką Tarnobrzeg, potem były dwie wygrane - 1:0 ze Stalą Stalowa Wola i 3:2 z Wisłą Puławy. Pięciu drużynom udało się opuścić Kołobrzeg z kompletem punktów. Były to: Raków Częstochowa, Energetyk ROW Rybnik, Rozwój Katowice, Nadwiślan Góra i Legionovia Legionowo. Jak widać, na stadionie Kotwicy wygrywały do tej pory wszystkie kluby z województwa śląskiego. Do kompletu brakuje tylko wygranej Zagłębia.
Zagłębie w Kołobrzegu grało tylko raz. 18 kwietnia 2009, w meczu rozgrywanym przy porywistym wietrze, padł bezbramkowy remis (podobnie było jesienią bieżącego sezonu na Stadionie Ludowym). Do drugoligowych rozgrywek sezon później Kotwica nie przystąpiła z powodu przebudowy stadionu i braku możliwości gry na własnym obiekcie. Przebudowany obiekt posłużył jako baza reprezentacji Danii na Euro 2012 i pozwolił Kotwicy na walkę o II ligę. Po dramatycznym finiszu sezonu 2011/2012 Kotwica w ostatniej kolejce straciła pierwsze miejsce w tabeli na rzecz Gryfa Wejherowo, a rok później ustąpiła Błękitnym Stargard Szczeciński. W sezonie 2013/2014 kołobrzeżanie byli już bezkonkurencyjni w swojej grupie III ligi, a potem z powodzeniem przebrnęli przez dwustopniowe baraże.
Na początku było o wyborach i na koniec też będzie. Wspomnianemu wcześniej kandydatowi nie pomógł fakt, że chodził po mieście z suflerką, która zza pleców mówiła mu co ma zrobić. My możemy podpowiedzieć piłkarzom Zagłębia - "Panowie, proszę przytulić trzy punkty w Kołobrzegu"
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
A mogłem nie wiedzieć?
Nie będzie transmisji wideo z najważniejszego być może meczu?
Mozna byc ciota?!!!!!
Peeeewnie ze mozna!!!!!!
Hahaha
Zaloguj się aby dodać własny komentarz