W sparingu rozegranym na głównej płycie Stadionu Ludowego Zagłębie wygrało 1:0 z trzecioligowcem z Bielska-Białej.
Mecz podzielono na cztery części po 30 minut. Jedyny gol dla sosnowiczan padła pod koniec pierwszej kwarty, gdy po dośrodkowaniu Sebastiana Dudka piłkę głową do siatki skierował Sebastian Dudek.
Zagłębie Sosnowiec - BKS Stal Bielsko-Biała 1:0
1:0 Krzysztof Markowski 30'
Zagłębie Sosnowiec: 1. Szymon Gąsiński (91, 12. Wojciech Fabisiak) - 7. Marcin Sierczyński (91, 27. zawodnik testowany), 10. Krzysztof Markowski (91, 19. Sławomir Jarczyk), 3. Arkadiusz Koprucki (91, 88. Dawid Witkowski), 2. Jovan Ninković (91, 24. Michal Farkaš), 9. Mateusz Wrzesień (91, 6. Sławomir Musiolik), 29. Łukasz Matusiak (91, 25. Kamil Zalewski), 13. Grzegorz Fonfara (91, 8. Tomasz Szatan), 17. Sebastian Dudek (91, 11. Patryk Mularczyk), 23. Hubert Tylec (91, 77. Konrad Zaradny), 18. Jakub Arak (91, 31. Łukasz Tumicz).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
7 - Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow, Dominik Jończy
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
To jest możliwe, że Smyła godzi dwie funkcje naraz bo w Zagłębiu nie ma obecnie kasy na trenera z prawdziwego zdarzenia np. Mandrysz (a była ku temu nie raz okazja). Jak nie ma kasy bo poprzednie zarządzanie było do d..y to się ma co się lubi za małe pieniądze i efekt widać na boisku.
Dopóki to się nie zmieni (finanse) to Zagłębie będzie się pałętało po 2 Lidze z w-fistami na czele. Zadaniem Prezesa jest szukanie kasy dla klubu i w tym ma pomóc teraz Chęciński. Tu chodzi o prywatny sponsoring a nie tylko kasę z miasta i naszych kieszeni. Górski nie potrafił szukać sponsorów bo miał sosnowiecki sport w poważaniu. Chęciński jest kibicem i razem z Prezesem muszą szybko znaleźć rozwiązanie z tej patowej dla Zagłębia sytuacji skoro postawili w Sosnowcu na piłkę nożną. Jeśli się nie sprawdzą to Zagłębie nie wyjdzie z tego dołu. Dobrze chociaż, że dziś pomaga Legia i płaci za utrzymanie wypożyczonych zawodników. Fatalnie jest natomiast z naszymi transferami lub wypożyczeniami. Stara wysłużona ekipa biega po boiskach Ludowego za nasze pieniądze a najgorsze jest to, że to są transfery nie trafione bo żaden z tych graczy nie robi różnicy.
Do momentu budowy stadionu trzeba wyprostować finanse klubu (zalegości ZUS), znaleźć sponsora strategicznego lub kilku mniejszych ale pewnych i zbudować drużynę na miarę pierwszej ligi. Tego wszystkiego dziś jeszcze nie ma.
Więc proszę mi wyjaśnić jak w tak profesjonalnym klubie Prezes godzi się na dodatkową pracę trenera Smyły .
Czy Pan trener zarabia najniższą krajową że zamiast trenować tak ,,świetnie’’ przygotowanych do rundy wiosennej zawodników Zagłębia musi dorabiać ucząc wfu??
Słabo zagrali Dudek, Fonfara, Matusiak, Tylec i tak mogę wymieniać dalej:)
Najbardziej jestem zaskoczony postawą Mateusza Września. Chodzi po boisku jak napompowany a jak ma piłkę to schodzi do boku i ładuje z całej siły w pole karne. Nie wiem czy to są strzały czy dośrodkowania ale nic konkretnego z tego nie wynika. Jak ma natomiast piłkę na wejście w środek pola i wykończenie solidnym strzałem to nie robi tego. Moim zdaniem marzenia o grze w Ekstraklasie Mateusz może odłożyć na półkę. Papiery na 1 Ligę ma ale nie z takim taktycznym ustawieniem (Smyła).
Koprucki = Kursa. Nic dodać, nic ująć. Co to była za zmiana Panie trenerze. Panie Prezesie niech Pan nie kupuje każdego kota w worku, którego podsunie Panu Smyła.
Podsumowując bardzo słabo i jeśli tak będzie wyglądała wiosna....
Pozdrawiam tych co wiedzą o co się obecnie gra na Ludowym:)
To prawda.
Piłkarze na tydzień przed pierwszym meczem ligowym, są kompletnie nieprzygotowani do sezonu.
Arak przegrywał wszystkie pojedynki biegowe.
Wrzesień swoje braki przekładał na faulowanie przeciwnika, także dość brutalne.
Podobnie Ninković.
Dudek? sytuacja z pierwszej części, gdy nie będąc specjalnie naciskany przez przeciwnika, nie potrafi oddać strzału na bramkę z 7-8 metrów, podsumowuje jego dyspozycję.
Matusiak? w swoim stylu - byk - plaza de toros.
Fonfara? bardzo aktywny, biegał za trzech, gorzej to wyglądało, gdy był w posiadaniu piłki.
Tylec szarpał do przodu, gorzej było z wykończeniem akcji.
Koprucki? słaby przeciwnik nie zmusił go do wykazania swoich umiejętności, ale nie prezentował się gorzej od Jarczyka.
Słaby mecz ze słabym przeciwnikiem, gol zdobyty dość szczęśliwie.
BKS tylko kilka razy przekroczył linię połowy boiska, chociaż w jednym przypadku powinien być gol, gdy piłkarz BKS był niemal sam na sam z Gąsińskim.
Przy takim słabym przeciwniku Nasi piłkarze grali zbyt zachowawczo, dziwię się, że nie szli do przodu całą dziesiątką.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz